R56 MINI Cooper S - zachipowane MINI
MINI na dopingu? Czemu by nie. W Wielkiej Brytanii samochody te są bardzo popularne. Także w naszym kraju podróżując po dużych miastach (Poznań, Kraków, Wrocław czy Warszawa) można spotkać wiele modeli MINI. Mają one tylko jedną wadę - są pioruńsko drogie. Jeśli jednak cena nie jest dla Was przeszkodą, to może zechcecie nieco podkręcić temperament swojego małego pojazdu? Brytyjska firma Superchips przygotowała specjalny dodatek do MINI Coopera S R56.
03.02.2010 | aktual.: 02.10.2022 19:59
MINI na dopingu? Czemu by nie. W Wielkiej Brytanii samochody te są bardzo popularne. Także w naszym kraju podróżując po dużych miastach (Poznań, Kraków, Wrocław czy Warszawa) można spotkać wiele modeli MINI. Mają one tylko jedną wadę - są pioruńsko drogie. Jeśli jednak cena nie jest dla Was przeszkodą, to może zechcecie nieco podkręcić temperament swojego małego pojazdu? Brytyjska firma* Superchips* przygotowała specjalny dodatek do MINI Coopera S R56.
Mowa naturalnie o chipie, bądź jak też popularnie zwykło się mawiać "o przeprogramowaniu sterownika zarządzającego pracą silnika". Zadanie chipa jest proste - oszukać oprogramowanie tak, aby z bazowej konfiguracji udało się wycisnąć jeszcze więcej niż to, co "fabryka dała". W przypadku opisywanego modelu (i jego silnika 1,6-litra twin-turbo) udało się podnieść moc, parametry turbo, a także poprawić nieco spalanie. W rezultacie otrzymujemy dodatkowe 20KM mocy i 26Nm momentu obrotowego. Po modyfikacjach pojazd dysponuje mocą 196KM i maksymalnym momentem obrotowym wynoszącym 282Nm.
Cena za taki dodatek to 445 funtów. Niewiele, ale chyba jednak warto. Bądź co bądź dobrego nigdy za wiele.
Źródło: carscoop