Przepis, o którym łatwo zapomnieć. Kierowcy często popełniają błąd
Każdy doświadczony kierowca jest świadomy ograniczeń prędkości obowiązujących w obszarze zabudowanym oraz poza nim. Wiedza ta jest szczególnie istotna od momentu, kiedy kwoty mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości wzrosły aż czterokrotnie. Mimo to istnieje grupa kierowców, która najprawdopodobniej nie jest świadoma faktu, że przekracza dozwoloną prędkość. Dotyczy to niemal każdego z nich bez wyjątku.
15.01.2024 16:38
Chodzi tu o kierowców tzw. zespołów pojazdów, co może brzmieć dość technicznie. W rzeczywistości jednak mówimy o zwykłym samochodzie z przyczepą. Każdy pojazd, niezależnie od rodzaju, połączony z przyczepą tworzy zgodnie z przepisami tzw. zespół pojazdów.
Definicje zawarte w kodeksie drogowym precyzują, że:
- zespół pojazdów to pojazdy złączone ze sobą w celu poruszania się po drodze jako całość; nie dotyczy to pojazdów złączonych w celu holowania;
- przyczepa to pojazd bez silnika, przystosowany do łączenia go z innym pojazdem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakie są zatem ograniczenia prędkości dla zespołu pojazdów? Przepisy są jasne.
- 50 km/h w obszarze zabudowanym,
- 20 km/h w strefie zamieszkania,
- 70 km/h poza obszarem zabudowanym,
- 80 km/h na autostradzie, drodze ekspresowej lub drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu.
Nie ma znaczenia, czy mówimy o samochodzie osobowym, czy ciężarowym. Niemniej jednak, obserwując ruch na polskich drogach, można odnieść wrażenie, że kierowcy samochodów osobowych często nie przestrzegają tych przepisów.
Na podstawie obserwacji i rozmów z kierowcami można stwierdzić, że wielu z nich lekceważy powyższe ograniczenia, przestrzegając jedynie tych obowiązujących dla samochodów osobowych bez przyczepy. Następnie słyszymy opowieści o ratowaniu się gazem, bujaniu czy podmuchach wiatru. Takie sytuacje praktycznie nie mają miejsca, gdy kierowca nie przekracza 80 km/h.
Dlaczego z przyczepą powinniśmy jeździć wolniej?
Dla wielu kierowców jazda z przyczepą jest czymś naturalnym, dla innych to "czarna magia". Bez względu na umiejętności, prawa fizyki są niezmienne i przyczepa może sprawiać pewne problemy podczas jazdy. Przepisy ograniczyły prędkości dopuszczalne dla pojazdów z przyczepami z kilku powodów:
- droga hamowania zestawu jest znacznie dłuższa niż samochodu,
- awaryjne hamowanie może powodować trudności w utrzymaniu prostego toru jazdy,
- stabilność zespołu pojazdów jest niższa niż pojazdu,
- przyczepa, zwłaszcza z plandeką, jest bardzo podatna na podmuchy wiatru.
Warto również wspomnieć o czymś, co często jest pomijane – wiele zestawów poruszających się po polskich drogach nie powinno być dopuszczonych do ruchu ze względu na zbyt dużą masę rzeczywistą lub dopuszczalną przyczepy. Nie trzeba być ekspertem, aby "na oko" ocenić niektóre z nich.
Nie ma technicznej możliwości, aby samochód dostawczy czy terenowy miał na tyle wysokie możliwości techniczne, aby legalnie ciągnąć lawetę z dwiema średniej wielkości samochodami osobowymi. Również rzadko zdarza się, aby zwykły samochód osobowy mógł legalnie ciągnąć lawetę z samochodem osobowym o podobnej wielkości, czyli przyczepą ważącą tyle samo lub więcej niż pojazd ją ciągnący.