Porsche 718 Boxster (2016) - premiera

Mocniejsze i bardziej oszczędne – takie ma być nowe Porsche 718 Boxster. Właśnie zadebiutował następca Boxstera.

Porsche 718 Boxster (2016) - premiera
Marcin Łobodziński

27.01.2016 | aktual.: 02.10.2022 08:45

Nowy czy stary model?

To dobre pytanie bowiem Porsche częściowo odcina się od Boxstera, ale jednocześnie kontynuuje tradycję tego modelu, który był najlżejszym, najtańszym i najbardziej ekonomicznym Porsche w gamie sportowych samochodów. Niezupełnie, ale jednak nowa nazwa z liczbą 718 ma nawiązywać do mało znanego, ale ważnego, lekkiego samochodu sportowego z lat 50. Nawiązanie dotyczy głównie niskiej masy i wydajności, bo w ten sposób przedstawia się zupełnie nowego Boxstera.

Mniej znaczy wydajniej, oszczędniej i szybciej

Obraz

Nowego, bo wcześniej nie było silników 4-cylindrowych, a teraz będą tylko takie. Nowe jednostki dają nie tylko większą moc i niższe zużycie paliwa, ale też korzystnie wpływają na masę własną i jej rozkład. Podstawowy 718 Boxster ma być napędzany jednostką 2-litrową, oczywiście z turbodoładowaniem. Jej moc to 300 KM, a moment obrotowy 380 Nm. To parametry lepsze od poprzednika o 35 KM i aż 100 Nm. Warto w tym miejscu jeszcze zaznaczyć, że maksymalny moment obrotowy jest dostępny w szerokim zakresie 1950-4500 obr./min. Poprzednik osiąga 280 Nm przy 4500-6500 obr./min. Myślimy, że klienci szybko przestaną psioczyć, że pod tylną klapą mają tylko 4, a nie jak dotychczas 6 cylindrów. Stąd też oznaczenie 718, bowiem historyczny model również napędzały 4 cylindry.

Nowe Porsche 718 Boxster - premiera

Dla bardziej wymagających przygotowano tradycyjnie odmianę 718 Boxster S z 2,5-litrowym silnikiem o mocy 350 KM i momencie obrotowym 420 Nm dostępnym w zakresie 1900-4500 obr./min. Tu parametry poszybowały w górę o odpowiednio 35 KM i 60 Nm, przy czym ten drugi w poprzedniku był dostępny w przedziale 4500-5800 obr./min. Nowy 718 Boxster S osiąga moment obrotowy niższy o jedyne 30 Nm od 911, a szeroki zakres użytecznych obrotów wygenerowała turbosprężarka o zmiennej geometrii łopatek.

718 Boxster z przekładnią PDK oraz pakietem Sport Chrono przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,7 s (o 0,8 s szybciej) i rozwija prędkość maksymalną 275 km/h. 718 Boxster S z takim samym wyposażeniem na sprint do setki potrzebuje jedynie 4,2 s (o 0,6 s mniej), a jego prędkość maksymalna wynosi 285 km/h. Zastosowanie mniejszych silników wpłynęło korzystnie na zużycie paliwa, którego teraz Boxstery potrzebują nawet o 13 proc. mniej. Dla przykładu, 718 Boxster z PDK potrzebuje według danych producenta 6,9 l benzyny na 100 km. To właśnie samochody wyposażone w przekładnię dwusprzęgłową będą oszczędniejsze, natomiast wyposażeniem seryjnym ma być skrzynia manualna.

Według koncepcji turbo

Nadwozie zaprojektowano tak, by oddawało koncepcję turbo, dlatego wloty powietrza są większe, a nowy przedni pas ma emanować siłą, jaką daje temu modelowi turbodoładowanie. Nowe są przy tym reflektory biksenonowe ze zintegrowanymi światłami diodowymi do jazdy dziennej. Linię boczną odświeżają lusterka zewnętrze o zmienionym kształcie, inne klamki oraz osłony progów. Tył natomiast odświeżono poprzez zastosowanie ozdobnego pasa z dużym napisem PORSCHE oraz nowych świateł diodowych z czteropunktowymi światłami hamowania i trójwymiarowym układem diod.

Również wnętrze zostało zmodyfikowane gruntownie, choć z nawiązaniem do poprzednika i koncepcji turbo. Niech świadczą o tym chociażby okrągłe wloty wentylacyjne. Nowa jest też kierownica i panel instrumentów. Przygotowano zmodyfikowany system Porsche Communication Management (PCM) z nagłośnieniem Sound Package Plus o mocy 110 watów.

Nowa jakość prowadzenia?

Porsche Boxster i Cayman i tak słynęły z doskonałych już właściwości jezdnych, ale marka nie byłaby sobą gdyby jeszcze nie poprawiła tego, co było nieosiągalne dla konkurencji. Samo zastosowanie lżejszych i mniejszych silników korzystnie wpłynęło na rozkład masy. Inżynierowie musieli w związku z tym zmienić nastawy zawieszenia. Elektromechanicznie wspomagany układ kierowniczy ma teraz o 10 proc. bardziej bezpośrednie przełożenie. Za dopłatą samochód będzie oferowany z obniżonym o 10 mm zawieszeniem Porsche Active Suspension Management (PASM), a wersja S ma mieć jeszcze inny system PASM z obniżeniem zawieszenia o 20 mm i stricte sportowymi nastawami. Nie zabraknie także pakietu Sport Chrono, który pozwala na wybór jednego z trybów jazdy przygotowanych przez producenta lub indywidualne ustawienia samochodu. W modelach z przekładnią PDK dostępny będzie tryb Sport Response dający najwięcej korzyści na torze wyścigowym.

Nic dodać, nic ująć

Choć mogłoby się wydawać, że nowy Boxster z nowym oznaczeniem 718 i 4-cylindrowymi silnikami straci charakter i nie będzie już tak interesujący jak obecny model, to prawda jest taka, że ta linia modeli jeszcze jako takiego charakteru sobie nie wyrobiła. Teraz, gdy Porsche zdecydowało się wreszcie na oznaczenie numeryczne mamy wrażenie, że coś jest w tym samochodzie i zaczyna on już tworzyć własną historię. Teraz będzie jeszcze mocniejszy, szybszy i po prostu lepszy. By się o tym przekonać musimy poczekać do 30 kwietnia bo wtedy zadebiutuje na naszym rynku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)