Porażka rosyjskiej marki. Ludzie nie chcą już ich samochodów

Miał być inspirujący sukces wykopanej z grobu rosyjskiej marki, ale stało się inaczej. Moskwicz zaliczył potężny spadek sprzedaży swoich modeli, rozdźwięk pomiędzy liczbą sztuk sprzedanych w 2025 r. a deklarowanymi możliwościami produkcyjnymi jest wielki jak syberyjska tajga.

Moskwicz 3Moskwicz 3
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Moskwicz
Tomasz Budzik

Po ataku Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. zachodni producenci samochodów jeden po drugim wycofali się z tamtejszego rynku. Pozostały po nich puste fabryki, w których nie dało się już produkować samochodów, ponieważ ich powstawanie było uzależnione nie tylko od umów licencyjnych, ale i od bieżącej dostępności podzespołów. A zapas tych szybko wysechł. Powstała pustka, którą władze w Moskwie postanowiły zapełniać. Tak przywrócono do życia Moskwicza.

Marka, która powstała w 1946 r. i wskutek bankructwa upadła w 2006 r., pod koniec 2022 r. rozpoczęła działalność w zakładzie opuszczonym przez Renault. Oczywiste jest, że opracowanie nowego modelu w kilka miesięcy jest niemożliwe. Sięgnięto więc tam, gdzie drzwi jeszcze się nie zatrzasnęły – do Chin. W efekcie Moskwicz 3 to w rzeczywistości przebrany JAC JS4, z kolei Moskwicz 8 to tak naprawdę JAC JS8 PRO, a Moskwicz 6 wykazuje niepokojące podobieństwo do modelu JAC J7 Plus.

Pierwsza jazda: Volkswagen T-Roc drugiej generacji - lubimy to, co znamy

Restauracja rodzimej marki poprzez przyozdobienie starym logo chińskich modeli być może nie spodobało się zawołanym rosyjskim patriotom. Z pewnością jednak nie przyniosło to sukcesu komercyjnego. W 2022 r. przedstawiciele marki deklarowali, że produkcja aut ma wynieść ok. 50 tys. sztuk rocznie. Sprzedaje się jednak znacznie mniej.

Według danych serwisu autostat.ru sprzedaż aut Moskwicza w listopadzie 2025 r. wyniosła 1,4 tys. sztuk, co oznaczało spadek względem listopada 2024 r. aż o 47 proc. Od początku stycznia do końca listopada 2025 r. w Rosji sprzedano 14,2 tys. aut Moskwicza. Jeśli to tempo się utrzyma, to do końca 2025 r. nabywców znajdzie 15,5 tys. egzemplarzy. Oznaczałoby to, że marka znajdzie odbiorców zaledwie na 30 proc. swoich mocy produkcyjnych. Nie wygląda to na spektakularny sukces.

Wybrane dla Ciebie
Listopad na polskim rynku. Pierwsze miejsce nie dla Corolli
Listopad na polskim rynku. Pierwsze miejsce nie dla Corolli
W weekend wpadli na prowadzeniu pod wpływem i złamaniu zakazu. Już siedzą
W weekend wpadli na prowadzeniu pod wpływem i złamaniu zakazu. Już siedzą
Znak D-54. Jest pierwszy mandat za jego złamanie
Znak D-54. Jest pierwszy mandat za jego złamanie
Hiszpanie przeznaczą 1,3 mld euro na dopłaty do elektryków. Zaskakująco śmiałe cele
Hiszpanie przeznaczą 1,3 mld euro na dopłaty do elektryków. Zaskakująco śmiałe cele
Unia ugnie się w sprawie zakazu sprzedaży aut spalinowych? Komisarz zdradza szczegóły
Unia ugnie się w sprawie zakazu sprzedaży aut spalinowych? Komisarz zdradza szczegóły
Nowe radiowozy policji. Wybór padł na rzadką markę
Nowe radiowozy policji. Wybór padł na rzadką markę
Tesla z dalszymi spadkami na kluczowych rynkach w Europie
Tesla z dalszymi spadkami na kluczowych rynkach w Europie
Zielona strzałka w lewo. Czy na skrzyżowaniu można zawrócić?
Zielona strzałka w lewo. Czy na skrzyżowaniu można zawrócić?
Rząd podał kwoty dla kierowców. Jest projekt podwyżek
Rząd podał kwoty dla kierowców. Jest projekt podwyżek
Wynik kierowcy przeraża. Dobrze, że w końcu go zatrzymano
Wynik kierowcy przeraża. Dobrze, że w końcu go zatrzymano
Tak umilał sobie podróż. 22-latek zatrzymany na S7
Tak umilał sobie podróż. 22-latek zatrzymany na S7
Policja znalazła sprawcę wypadku z Warszawy. Ma 80 lat
Policja znalazła sprawcę wypadku z Warszawy. Ma 80 lat
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Autokult
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀