Pokaż pasażerowi zdjęcie. Najlepsza lekcja przed podróżą

Trzymanie nóg na desce rozdzielczej to ogromne zagrożenie
Trzymanie nóg na desce rozdzielczej to ogromne zagrożenie
Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Budzik

16.10.2023 19:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Podróżowanie samochodem na długie dystanse może być męczące dla wszystkich uczestników — zarówno dla osoby siedzącej za kierownicą, jak i dla pasażerów. Niestety, często można zaobserwować, że pasażerowie szukają chwili ulgi, zakładając nogi na deskę rozdzielczą. Taka praktyka może jednak skończyć się tragicznie. Warto zerknąć na zdjęcie opublikowane przez jednego z lekarzy.

Podczas długich podróży samochodem, niektórzy pasażerowie, w poszukiwaniu chwili wytchnienia, przyjmują pozycję, która na pierwszy rzut oka wydaje się wygodna — zakładają nogi na deskę rozdzielczą. Ta pozycja, mimo że wydaje się komfortowa, może mieć poważne konsekwencje. Nawet drobne zderzenie może spowodować poważne uszkodzenia ciała i doprowadzić do trwałego kalectwa. Dlaczego tak się dzieje?

Pasy bezpieczeństwa i poduszka powietrzna są zaprojektowane tak, aby zminimalizować skutki ewentualnego wypadku. Każda "modyfikacja" pozycji ciała może jednak zwiększyć ryzyko nieprawidłowego działania tych systemów bezpieczeństwa, które zamiast chronić, mogą stanowić ogromne zagrożenie. Poduszka powietrzna otwiera się z ogromną prędkością — musi zdążyć, napełnić się w ciągu ułamków sekundy po zderzeniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gdy poduszka powietrzna, zamiast uratować naszą głowę, napotyka na przeszkodę w postaci opieranych na desce rozdzielczej nóg, fotel jest odsunięty i odchylony, a pasy bezpieczeństwa nie są w stanie nas skutecznie przytrzymać, sytuacja staje się niezwykle niebezpieczna. Cała siła uderzenia, spotęgowana bezwładnością ciała, zostaje skierowana na nogi i miednicę.

Na jednym z portali społecznościowych jakiś czas temu lekarz opublikował zdjęcie rentgenowskie kobiety, która podczas wypadku miała nogi oparte na desce rozdzielczej. W trakcie swojej podróży wakacyjnej zauważył, że w co trzecim aucie pasażerowie mają nogi na desce.

Na zdjęciu widać nie tylko złamanie, ale także wyrwanie jednego stawu z panewki. Mimo że pasażerka przeżyła, jej obrażenia określono jako "zmieniające życie". W zależności od samego zdarzenia takie pozycje mogą prowadzić nawet do złamania kręgosłupa czy przerwania rdzenia kręgowego.

Zasadniczo, niezależnie od długości trasy czy od prędkości, nie powinno się nigdy dopuszczać do sytuacji, w której pasażer podróżuje w niewłaściwej pozycji. Poduszka powietrzna, element bezpieczeństwa, który ma na celu ochronę pasażerów, może "odpalić" nawet przy niewielkim wypadku z prędkością do 30 km/h lub przy zderzeniu z dzikim zwierzęciem. Co więcej, nawet podczas stania w korku, najechanie na nasz pojazd przez innego kierowcę, co może spowodować pchnięcie naszego samochodu na poprzedzający pojazd, może spowodować wystrzał poduszki powietrznej. W rezultacie, co może wydawać się na pierwszy rzut oka niegroźnym zdarzeniem, może skończyć się tragicznie, prowadząc do śmierci lub kalectwa pasażera.

Jednakże nie tylko trzymanie nóg na desce rozdzielczej stanowi zagrożenie. Z podobnych powodów, nie powinno się umieszczać żadnych przedmiotów na obudowie poduszek powietrznych, nie powinno się zbyt blisko przysuwać fotela do przodu, nie powinno się opuszczać fotela do poziomu, ani opierać rękoma o deskę rozdzielczą. W każdym z tych przypadków takie działania mogą prowadzić do poważnych urazów, a nawet śmierci. Bezpieczeństwo na drodze powinno być zawsze priorytetem, a odpowiednie zachowanie w samochodzie jest kluczowe dla zapewnienia ochrony wszystkim pasażerom.