Peugeot 308 SW 1,2 e‑THP 130 - pierwsza jazda

Kompaktowy kombiak z Francji podobnie jak hatchback wygląda solidnie, prosto i elegancko. Mimo rozciągnięcia nadwozia zachowało ono właściwe proporcje, bagażnik wraz z dodatkowymi 22 cm tylnego zwisu naturalnie wnika w bryłę auta nie zaburzając zbytnio linii bocznej. Auto praktycznie do słupka B jest identyczne, z tyłu oprócz samej sylwetki zmienił się oczywiście najbardziej widoczny element, czyli reflektory. Nawiązują one do charakterystycznych "kleksów" z hatchbacka.

Zmiany stylistyczne i dodatkowe centymetry rozstawu osi (+11 cm) oraz całkowitej długości auta (+33 cm) to jednak nie przyczyna, a skutek. Tym na co zwraca się uwagę przy zakupie kombi jest oczywiście bagażnik i rozplanowanie przestrzeni wewnątrz auta. Strefa bagażowa 308 SW jest jedną z największych w klasie. Pojemność 590 litrów z dodatkowym schowkiem pod podłogą pozwala przewieźć już spory ładunek bez potrzeby składania oparć. Cieszy niski próg załadunku oraz wysoko unoszona klapa, widać, że projektanci wiedzieli jak i po co buduje się kombi, zapomnieli niestety o dodatkach – już w standardzie brakuje haczyków na torby, choćby jednej siatki mocującej bagaż czy bocznych schowków. Brak bagażnikowych "bajerów" rekompensuje na szczęście podłoga, która po złożeniu oparć jest całkowicie płaska, a sam mechanizm składania ograniczono do pociągnięcia jednej klamki na boku bagażnika. Wraz ze złożeniem oparcia kanapy samoczynnie obniża się jej siedzisko czyniąc powierzchnię niemal idealnie równą (system Magic Flat).

Rozdmuchane wymiary 308 SW niosą ze sobą jeszcze jedną zaletę odczuwalną dla pasażerów tylnych miejsc – większe drzwi i trochę więcej miejsca na nogi (+3 cm) względem hatchbacka. Nie oznacza to jednak komfortu limuzyny, ilość miejsca dla wysokich pasażerów jest nadal umiarkowana, nie można narzekać na brak przestrzeni na głowę (choć zagłówki wydają się zbyt niskie i mają bardzo ograniczoną regulację), jednak przy komplecie wyższych podróżnych nie ma mowy o komfortowej podróży przez ciasnotę właśnie w okolicach kolan.

Samo wnętrze przedniej części kabiny względem standardowego 308 nie zmieniło się ani trochę, to ta sama kompozycja, która zdobyła nagrodę Najładniejszego Wnętrza Roku 2013 podczas International Automobile Festival. Minimalistyczna prostota i-Cockpit przy pierwszym kontakcie może wywołać zdziwienie gdzie się podziały wszystkie przyciski. Większość zastąpiono opcjami w interfejsie dotykowego wyświetlacza o przekątnej 9,7 cala, którego obsługa wymaga jednak dłuższej chwili przyzwyczajenia. Materiały tak samo jak w hatchbacku są naprawdę dobrej jakości, a mała kierownica mimo stosunkowo długiej obecności na rynku nadal cieszy, tak samo jak komfort podróżowania.

Mimo tego, że tylne elementy zawieszenia dostosowano do większych obciążeń (w końcu to kombi) jak na dzisiejsze standardy segmentu C nowy Peugeot 308 SW ma ultramiękkie nastawy. Co prawda lubi przez to czasem zanurkować lub złapać boczny przechył, ale zdaje się że francuscy inżynierowie kolejny raz udowadniają, że rozumieją sens i przeznaczenie rodzinnego kombi. To nie jest auto sportowe i nie ma sensu na siłę go "usztywniać" szukając zbędnych kompromisów, to co zrobiono w podwoziu 308 przy "rodzinnych" prędkościach w zupełności wystarcza – zapewnia wysoki komfort i odpowiednią stabilność jazdy nawet bez żadnego obciążenia.

Podczas jazdy w stanie nieobciążonym bardziej niż masa kierowcy i jednego pasażera również zaskakująco dobrze radzi sobie podstawowa jednostka 1,2 litra o mocy 130 KM. Choć nadal taki silnik wydaje się trochę za mały do kombi segmentu C, to tak naprawdę bez problemu daje radę. Pozwala na komfortową jazdę na niższych obrotach, a od około 2500 obr./min. generuje na tyle dużo siły napędowej aby pozwolić też na bezstresowe wyprzedzanie. Zaskakuje kultura pracy tego trzycylindrowca i wyciszenie kabiny, która jest skutecznie odizolowana od drgań i hałasów z zewnątrz.

Odpowiednio zestopniowana skrzynia biegów skutecznie wspomaga go w trudniejszych chwilach jak ruszanie z miejsca (dość krótkie pierwsze przełożenia), jednak potem dzięki dłuższym biegom pozwala też skutecznie oszczędzać paliwo. W leniwej trasie można realnie utrzymać 5,0 l/100 km. Samo auto jest jest dość lekkie - lżejsze od poprzednika o 140 kg - i zwinne.

Model 308 SW to ogromny krok do przodu. W ciągu kilku ostatnich lat Peugeot w końcu poszerzył ofertę na tyle, aby przestać szukać zbędnych, często dziwnych kompromisów i skupić się na budowaniu dobrych samochodów dla szerokich grup odbiorców. Nowe 308 i 308 SW są tego świetnym przykładem.

Ładna sylwetka kombi

Świetne wnętrze

Przemyślane cechy kombi (próg załadunku, wysokość pokrywy, płaska podłoga)

Wysoki komfort podróżowania

Dynamika i zużycie paliwa małolitrażowej jednostki

Skromne wyposażenie bagażnika (dostępne opcje)

Nadal dość ciasno na tylnej kanapie