Perły polskiej motoryzacji w Warszawie. Wystawa w PKiN
Wystawa zorganizowana przez Narodowe Muzeum Techniki w Warszawie to gratka dla fanów polskiej motoryzacji. Znane wszystkim ikony i prototypy, które nigdy nie były produkowane seryjnie. Trzeba to zobaczyć.
06.07.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:47
Wystawa ruszyła 1 lipca i będzie trwała do 25 września. Sala Ratuszowa w Pałacu Kultury i Nauki została wypełniona ikonami polskiej motoryzacji. Na zwiedzających czekają między innymi Fiat 508, Warszawa M-20, Syrena 100, Fiaty 125p. Wśród mniejszych przedstawicieli dróg oprócz popularnego Malucha znalazły się Mikrus, Meduza oraz Beskid. Każdy z nich lśniący i pięknie utrzymany. Młodsi widzieli je tylko na filmach, a starsza część zwiedzających pamięta je z ulic polskich miast.
Nie zabrakło również wspaniałych prototypów takich jak Polonez Analog i Fiat 4X4. Jednak moją uwagę najbardziej przykuły Syrena Sport, która miała być spełnieniem marzeń o polskim sportowym samochodzie i Ogar 1500. Obydwa są przykładem, że polscy projektanci byli w stanie tworzyć piękne samochody. Kolejny miły akcent to pojazdy służb mundurowych. Jest to policyjny Polonez i Żuk "Ramzes" ze straży pożarnej.
Jeśli bardziej interesują cię dwa kółka od czterech, to na pewno nie będziesz zawiedziony eksponatami. Na wystawie czekają chociażby Junak M10, Ryś, SHL Gazela, kultowa Osa czy wojskowy K-750 zwany "Kaśką". Dla miłośników sportowych wrażeń przygotowano żużlowy motocykl - FIS 500. Jego 1-cylindrowy, 4-suwowy silnik generował 43 KM. Szokować może jego apetyt na paliwo - 100 l/100 km.
Wszystkie tę piękne eksponaty czekają na zwiedzających 7 dni w tygodniu w godzinach o 9 do 20. Ceny biletów to 25 zł na normalny 17 zł za ulgowy. . Patronem medialnym wystawy jest Wirtualna Polska. Czy warto? Moim zdaniem jak najbardziej. Tych pojazdów nie ma już na drogach, a nawet w garażach jest ich coraz mniej. O każdym z pojazdów w sali Ratuszowej można powiedzieć, że jest perłą motoryzacji. Perłą, która wywołuje uśmiech na twarzy.