Zasada 5 minut. Każdy kierowca powinien pamiętać

Nie każda ciecz wyciekająca z samochodu oznacza konieczność wydatków. Przykładem jest woda kapiąca z klimatyzacji. Jednakże jest to również sygnał, że gromadzi się ona w systemie wentylacyjnym, co może prowadzić do rozwoju pleśni. Na szczęście istnieje sposób, aby temu zapobiec.

Mimo delikatnego dyskomfortu, warto na 5 min przed końcem jazdy wyłączyć klimatyzację
Mimo delikatnego dyskomfortu, warto na 5 min przed końcem jazdy wyłączyć klimatyzację
Źródło zdjęć: © fot. Filip Buliński

12.06.2024 | aktual.: 30.09.2024 10:39

Do Polski dotarły słoneczne dni i wyższe temperatury. Wiele osób coraz częściej korzysta z klimatyzacji, chociaż unikanie jej zimą nie jest zalecane. Skupmy się jednak na kwestii częstszego używania klimatyzacji w cieplejsze dni.

Dlaczego woda kapie spod samochodu podczas korzystania z tego udogodnienia? To efekt dużej różnicy temperatur między otoczeniem a elementami systemu. Po zakończeniu jazdy parownik, znajdujący się w pobliżu wentylatora, pozostaje zimny, chociaż czynnik chłodniczy przestaje do niego docierać.

W związku z tym wentylator przestaje odbierać zimno, a różnica temperatur powoduje, że woda zaczyna się skraplać na wciąż zimnym parowniku. Skraplanie wody odbywa się zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz, prowadząc do gromadzenia się wilgoci w systemie. Jest to idealne środowisko do rozwoju grzybów, które mogą powodować nieprzyjemny zapach w samochodzie oraz wpływać negatywnie na nasze zdrowie.

Jak temu zaradzić? Oto zasada 5 minut

Aby temu zapobiec, warto wyłączyć klimatyzację na około 5 minut przed zakończeniem jazdy. Dzięki temu parownik zostanie osuszony przez wentylator. Dobrym pomysłem jest także podniesienie temperatury na 1-2 minuty przed opuszczeniem pojazdu.

Dzięki temu ograniczymy rozwój pleśni i grzybów oraz pozbędziemy się nieprzyjemnych zapachów. Dodatkowo lepiej dostosujemy się termicznie do warunków na zewnątrz. Duże różnice temperatur także nie są korzystne dla naszego zdrowia — lepiej więc wysiąść z nieco ogrzanego niż mocno schłodzonego samochodu.

Mimo że niektórym może być trudno regularnie pamiętać o wyłączaniu klimatyzacji, a inni uznają to wszystko niewarte obniżenia komfortu, warto przynajmniej spróbować. Zarówno pleśń, jak i duże różnice temperatur niekorzystnie wpływają na nasze zdrowie, a wilgoć nigdy nie jest mile widzianym gościem w samochodzie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)