Ostrzelane auto z Ukrainy jest już w polskim warsztacie. Niebawem ruszy dalej
Podziurawiony hyundai z ukraińskimi numerami rejestracyjnymi zaparkowany na jednej z warszawskich ulic stał się w ostatnich dniach hitem sieci. Jak się okazuje, auto jest już w naprawie. Wszystko dzięki bezinteresownej pomocy ludzi dobrej woli.
05.05.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:18
Wybita tylna szyba, podziurawiona klapa i uszkodzony zderzak to straty, jakie odniósł poczciwy hyundai i30 w wyniku działań wojennych w Ukrainie. Jak donosi wprost.pl, powołujący się na warszawskiego aktywistę Macieja Ciulkina, auto zostało uszkodzone przez wybuchający pocisk. Na szczęście powierzchownie. Na tyle, że bezpiecznie dowiozło ukraińską rodzinę do Warszawy.
Auto szybko przykuło uwagę polskich przechodniów, którzy opublikowali jego zdjęcia w sieci. Kilka dni później o podziurawionym hyundaiu mówiła już cała Polska. Rozgłos sprawił, że samochodem i losem jego właścicieli zainteresowali się ludzie dobrej woli.
Obecnie hyundai jest już w warsztacie, gdzie zostanie przywrócony do pełnej sprawności. Potwierdzają to fotografie publikowane na twitterze:
"Znane wam autko mamy już w remoncie" – brzmi opis. Jak możemy przeczytać na łamach wprost.pl, ukraińska rodzina chce wyruszyć w dalszą podróż, gdy naprawa dobiegnie końca. Nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki, by los był dla nich łaskawy.