Stworzone przez Citroëna okulary eliminują chorobę lokomocyjną

Nie wszystkie firmy samochodowe skupiają się wyłącznie na maksymalizacji zysków i oczywistych technologiach w rodzaju ekranu zamiast tradycyjnych zegarów. Citroën opracował okulary, które wykorzystują rozwiązania przeznaczone pierwotnie do łodzi eliminując chorobę lokomocyjną.

Obraz
Błażej Żuławski

Nazywają się "Seetroën" i wyglądają jak gadżet z filmu wyprodukowanego przez Pixara. Z pewnością też nie będą hitem sezonu wśród blogerek modowych, ale jedno jest pewne - naprawdę działają lecząc nudności wywołane podróżowaniem. I to lepiej niż słynny aviomarin.

Choroba lokomocyjna jest problemem, z którym zmaga się wielu spośród nas. Nie tylko podczas czytania książki czy patrzenia się w trakcie jazdy w ekran telefonu, czasem także, gdy po prostu siedzimy na tylnym siedzeniu. Pojawia się ona wtedy, gdy ucho środkowe i oczy wysyłają do układu nerwowego sprzeczne sygnały dotyczące tego co właściwie w danej chwili dzieje się z naszym ciałem.

Okulary opracowane przez markę Citroën wykorzystują wypełnione kolorowym płynem pierścienie, które zamontowane są w miejscu tradycyjnych szkieł. Ów płyn umieszczony w tzw. "peryferyjnym widzeniu" naszego oka, pozwala mózgowi na określenie gdzie znajduje się względny horyzont i harmonizacje informacji wizualnej z pozostałymi sygnałami jakie dostaje.

Okulary należy założyć, jak tylko poczujemy, że coś jest nie tak, a badania pokazują, że niedobre samopoczucie powinno zniknąć po około 10 minutach. Seetroëny można też podobno nosić na inne okulary - co powinno ucieszyć tych, którzy mają jakieś inne, dodatkowe problemy ze wzrokiem.

SEETROËN - the First Glasses to Eliminate Motion Sickness

Technologia ta nie została de facto wynaleziona przez francuskiego giganta branży motoryzacyjnej, a firmę o nazwie Boarding Ring, która istnieje już od 2013 i rozwijała ten pomysł z myślą o użyciu na morzu - zresztą jej siedziba znajduje się właściwie u brzegów Morza Śródziemnego. Okulary intensywnie testowano na rekrutach francuskiej marynarki wojennej i w 95% przypadków okazały się być skuteczne. Do tego stopnia, że w 2013 r. Boarding Ring dostała za nie nagrodę specjalną na DAME Awards.

Jaki był więc wkład marki Citroën w produkcje Seetroënów? Przede wszystkim design. Paryskie studio 5-5 musiało mocno przeprojektować oryginalny produkt tak, by nie wyglądał jak futurystyczne okularki do pływania, noszone przez jakiegoś krótkowzrocznego kosmitę z serialu pokroju "Dr. Who". Dzięki tej kontrybucji, niszowy produkt dla marynarzy może dzisiaj być twój za niezbyt wygórowaną cenę 99 Euro. No, może nie dzisiaj - egzemplarze okularów będą wysyłane do klientów najwcześniej we Wrześniu.

Seetroën - naprawdę kreatywna technologia
Seetroën - naprawdę kreatywna technologia © Mat. Prasowe

Oczywiście jeśli nie obchodzi cię design, możesz zamówić oryginalny produkt Boarding Ring. Są o 10 euro tańsze i produkowane w dwóch kolorach: czarnym i niebieskim, a także w wersji dla dzieci i z przyciemnianymi szkłami, by można było z nich korzystać także w słoneczne dni. Chociaż marka także wyprzedała już wszystkie egzemplarze i na te okulary będzie trzeba poczekać aż do Grudnia... idealny prezent na święta?

Aha, jeszcze jedno - podobno jak tylko symptomy choroby lokomocyjnej ustąpią, okulary można zdjąć i podróżować dalej zupełnie normalnie, nie wyglądając jak bohater kreskówki "Iniemamocni".

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Nowe Renault Clio wjeżdża do Polski. Ile kosztuje?
Nowe Renault Clio wjeżdża do Polski. Ile kosztuje?
Subaru prezentuje nowe koncepcje STI na Japan Mobility Show 2025
Subaru prezentuje nowe koncepcje STI na Japan Mobility Show 2025
Piękna hybryda z wanklem i ciekawy mieszczuch - koncepty Mazdy debiutują w Japonii
Piękna hybryda z wanklem i ciekawy mieszczuch - koncepty Mazdy debiutują w Japonii
Kia PV5 z rekordem Guinnessa. Tyle przejechała na jednym ładowaniu
Kia PV5 z rekordem Guinnessa. Tyle przejechała na jednym ładowaniu
Najpopularniejsze auto świata zmieni się nie do poznania. Mamy zdjęcia
Najpopularniejsze auto świata zmieni się nie do poznania. Mamy zdjęcia
Lexus LS już nie będzie sedanem. Koncepty pokazują, czego się spodziewać
Lexus LS już nie będzie sedanem. Koncepty pokazują, czego się spodziewać
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Pojechał do warsztatu. Na miejscu pojawiła się policja
Pojechał do warsztatu. Na miejscu pojawiła się policja
Policjanci wyjęli alkomaty i się zdziwili. To się nazywa kumulacja
Policjanci wyjęli alkomaty i się zdziwili. To się nazywa kumulacja
Chińczycy ogrywają UE. Kolejna marka musiała im zapłacić
Chińczycy ogrywają UE. Kolejna marka musiała im zapłacić
Kia EV4 doczeka się wersji GT. Jest zapowiedź
Kia EV4 doczeka się wersji GT. Jest zapowiedź
Tak, to jest auto włoskiej policji. W Polsce mogą tylko pomarzyć
Tak, to jest auto włoskiej policji. W Polsce mogą tylko pomarzyć