Ogier umacnia się na prowadzeniu

Po dwóch etapach Rallye Automobile Monte-Carlo 2014 prowadzi Sébastien Ogier. Aktualny mistrz świata ma już 51,1 s przewagi nad Bryanem Bouffierem.

Obraz
Źródło zdjęć: © fot. Volkswagen Motorsport
Wojciech Kaczałek

Na oesie nr 10, czyli klasycznym Sisteron-Thoard (długość 36,85 km), po raz kolejny najszybszy był Ogier. Wynik 22 min i 3,3 s pozwolił mu na dwukrotne powiększenie przewagi nad Bouffierem (do 22,6 s), a także na pobicie rekordu trasy ustanowionego w 1993 r. przez Carlosa Sainza na Lancii Delcie HF Integrale.

Obraz
© fot. Citroën Racing

Po przymusowej wymianie koła na odcinku 9. za odrabianie strat wziął się Jari-Matti Latvala. Piąty czas pozwolił mu na awans z pozycji 8. na 6.

Finowi w poprawieniu miejsca pomogła nie tylko dobra postawa, ale też chwilowe opuszczenie trasy przez Andreasa Mikkelsena. Kierowca Volkswagena Polo R WRC ześlizgnął się z drogi na jednym z zakrętów i stracił ponad 4 minuty.

Obraz
© fot. MSport

Nie jechał szybko, ale w powrocie na trasę musieli pomóc kibice. Akurat w tym miejscu nie było ich zbyt wielu. Sfrustrowany Mikkelsen mówił potem, że trudno ich było namówić na pchanie samochodu:

"Stało tam 6. lub 7. gości z rękami w kieszeniach. Mikko [Markkula, pilot] i ja musieliśmy wyjść z auta i krzyczeć do nich: chłopaki, możecie nam pomóc? W końcu podeszli. To była dziwna sytuacja."

Obraz
© fot. Volkswagen Motorsport

Ostatni odcinek 2. etapu - Clumanc-Lambruisse o długości 20,77 km – najszybciej przejechał Latvala. Zawodnik zespołu Volkswagen Motorsport przeskoczył w klasyfikacji generalnej Elfyna Evansa i w tej chwili jest 5.

Za swoim partnerem z teamu przyjechał Ogier (+ 3,9 s). Kolejna miejsca zajęli Meeke (+ 12,3 s), Evans (+ 22,6 s) i Hirvonen (+ 24,3 s). Bryan Bouffier stracił do zwycięzcy OS 11 32,4 s. Francuz przyznał, że wynikało to z braku właściwych notatek.

Obraz
© fot. Citroën Racing

Podczas rekonesansu Bouffier i Panseri przegapili jeden z fragmentów oesu. Musieli posiłkować się opisem pożyczonym od Delecoura. Były mistrz Polski przyznał, że nie zdało to zbyt dobrze egzaminu.

Dziś często padał deszcz. Na sobotę zapowiadany jest śnieg. Jutro zawodnicy zmierzą się z Col de Turini.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Trzy godziny zamiast pięciu. Nie mamy się czego wstydzić
Trzy godziny zamiast pięciu. Nie mamy się czego wstydzić
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Renault Clio IV (2012-2019) - opinie i typowe usterki
Renault Clio IV (2012-2019) - opinie i typowe usterki
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił