Nowy kompakt do 100 tys. zł. Dziewięć propozycji dla tych, którzy nie chcą SUV-a
Jeszcze do niedawna 100 tys. zł pozwalało na zakup podstawowych modeli segmentu D. Dziś ledwie wystarczy na kompakt. Sprawdziliśmy, co można kupić dysponując takim budżetem.
Škoda Scala - od 73 650 zł
2 / 10Są osoby, które twierdzą, że Scala nie jest pełnoprawnym kompaktem. Patrząc jednak na rozstaw osi, można się kłócić. 264 cm to wynik lepszy nawet od Golfa, którego przynależności do segmentu C raczej nikt nie kwestionuje. Zostawmy jednak technikalia i skupmy się na cenach - bazę z 95-konnym 1.0 TSI i manualną 5-biegową skrzynią kupicie za 73 650 zł. Wyposażenie wersji Active będzie jednak dość ubogie (radio, klimatyzacja i podstawowe systemy wsparcia). Zwiększenie kwoty do około 100 tys. zł pozwoli już jednak zaszaleć. Fani osiągów mogą wybrać wersję Ambition z silnikiem 1.5 150 KM i 7-stopniowym automatem DSG za 94 650 zł. Poszukującym topowego wyposażenia spodoba się za to odmiana Style z jednostką 1.0 110 KM i DSG, kamerą cofania, 17-calowymi felgami, bezkluczykowym dostępem czy automatyczną klimatyzacją za 95 250 zł
Dacia Jogger - od 77 300 zł
3 / 10Jogger to pakowne kombi w uczciwych pieniądzach, a przy okazji jedyny 7-osobowy samochód w cenie do 100 tys. zł. Można go jednak kupić także w wariancie 5-osobowym z dużym, 607-litrowym bagażnikiem. Cena bazowego wariantu Essential z silnikiem 1.0 100 KM i fabryczną instalacją LPG to 77 300 zł. Niestety zabraknie tu nawet klimatyzacji. Warto więc sięgnąć po wyższe wersje - topowa SL Extreme w 7-osobowej konfiguracji to wydatek w wysokości 96 900 zł. W standardzie dostaniemy m.in. automatyczną klimatyzację, 8-calowe multimedia, kamerę cofania, system bezkluczykowy czy aluminiowe felgi.
Fiat Tipo - od 85 400 zł
4 / 10Tipo w wersji sedan przez długi czas było najtańszym autem kompaktowym w Polsce. Niestety w obecnej ofercie znajdziemy wyłącznie droższego hatchbacka i jeszcze droższe kombi. Chętni muszą przygotować minimum 85 400 zł na bazową odmianę z benzynowym silnikiem 1.0 o mocy 100 KM, z automatyczną klimatyzacją, multimediami i podstawowymi systemami wsparcia. Bliżej 100 tys. zł, za 97 400 zł można jednak kupić lepiej wyposażone wydanie RED z 17-calowymi felgami aluminiowymi, pełnym oświetleniem LED czy adaptacyjnym tempomatem. Niestety zabraknie automatu - ten jest łączony tylko z napędem 1.5 Hybrid startującym od 110 700 zł
Seat Leon - od 88 100 zł
5 / 10Leon kojarzy się głównie z mocniejszymi jednostkami. Bazową wersję Reference można jednak sparować z benzynowym 1.0 TSI o mocy 90 KM i manualną 5-stopniową przekładnią. Takie auto kosztuje 88 100 zł i jest wyposażone w automatyczną klimatyzację, czujnik zmierzchu, multimedia o przekątnej 8,25 cala, światła LED czy 15-calowe, stalowe felgi. Niestety to jedyny wariant w kwocie do 100 tys. zł. Kolejny, Style, kosztuje już 106 500, lecz jest parowany z dużo mocniejszym silnikiem 1.5 150 KM.
Hyundai Elantra - od 90 900 zł
6 / 10Dość nieoczywisty wybór, który za sprawą prostego, wolnossącego silnika 1.6 o mocy 123 KM spodoba się tradycjonalistom. Cena wyjściowa na rok modelowy 2023 to 90 900 zł za bazową wersję Modern z manualną przekładnią lub 97 500 z automatem CVT. W cenie dostaniemy klimatyzację, stalowe felgi w rozmiarze 15-cali, radio czy tylne czujniki parowania. Niestety wyższy wariant Smart kosztuje już 106 900 zł.
Kia Ceed - od 92 900 zł
7 / 10Jeden z najpopularniejszych kompaktów na polskim rynku kosztuje minimum 92 900 zł. Tyle trzeba zapłacić za 5-drzwiowego hatchbacka z benzynowym silnikiem 1.0 120 KM i manualną, 6-stopniową skrzynią. W 100 tys. zł zmieścimy się także, wybierając mocniejszy silnik - 1.5 150 KM. W obu przypadkach będziemy jednak skazani na bazową wersję wyposażenia S z manualną klimatyzacją, tempomatem i asystentami jazdy.
Škoda Octavia - od 94 200 zł
8 / 10Czeski hit sprzedaży przez lata był jedną z najlepiej wycenianych propozycji w swojej klasie. Niestety dziś za bazową wersję trzeba wyłożyć minimum 94 200 zł. Tyle wystarczy na benzynowy silnik 1.0 110 KM z manualną, sześciobiegową skrzynią i wyposażeniem Active. To obejmuje m.in. manualną klimatyzację, światła LED, 16-calowe felgi aluminiowe czy system bezkluczykowego uruchamiania silnika. Niestety jest to jedyna konfiguracja w gamie, która nie przekracza kwoty 100 tys. zł.
Hyundai i30 - od 95 500 zł
9 / 10Popularny hyundai przez długi czas był jednym z najlepiej wycenionych kompaktów na polskim rynku. Niestety wraz z rokiem modelowym 2023 z gamy zniknął wolnossący silnik 1.5 DPi, a ceny zauważalnie wzrosły. Obecnie za bazowe wydanie trzeba zapłacić 95 500 zł. W zamian dostaniemy 120-konne 1.0, manualną 6-stopniową skrzynię i wyposażenie Modern z manualną klimatyzacją, tempomatem oraz tylnymi czujnikami parkowania. Chętni na więcej będą zmuszeni przekroczyć granicę 100 tys. zł.
Toyota Corolla - od 98 900 zł
10 / 10Najpopularniejsze nowe auto na polskim rynku wcale nie jest najtańsze. Za Corollę trzeba wyłożyć 98 900 zł. Mowa o nadwoziu sedan z benzynowym silnikiem 1.5 125 KM i manualną, sześciostopniową przekładnią. Wyposażenie Active obejmuje manualną klimatyzację, 16-calowe felgi stalowe, 8-calowy ekran multimediów i rozbudowany pakiet systemów wsparcia kierowcy. Do pełni szczęścia brakuje hybrydowego napędu, lecz ten jest dostępny dopiero od kwoty 113 900 zł.
*Kwoty przedstawione w artykule pochodzą z najświeższych cenników dostępnych na stronach internetowych producentów - stan na dzień 6 grudnia 2022 roku.