Nowy Bentley Mulsanne - nie "Grand", ale jednak wielki

Przed Wami całkowicie nowy, niepowtarzalny, the one and the only... Bentley Mulsanne! Nazwa następcy modelu Arnage, podobnie zresztą jak nazwa poprzednika wzięła się z jednego z zakrętów toru Le Mans, gdzie Bentley spełnia swoje wyścigowe fantazje.

Obraz
Bartosz Pokrzywiński

Przed Wami całkowicie nowy, niepowtarzalny, the one and the only... Bentley Mulsanne! Nazwa następcy modelu Arnage, podobnie zresztą jak nazwa poprzednika wzięła się z jednego z zakrętów toru Le Mans, gdzie Bentley spełnia swoje wyścigowe fantazje.

Przez bardzo długi okres czasu byliśmy wręcz katowani nudnymi filmami opowiadającymi historie ludzi, którzy przyczynili się do stworzenia tego auta. Później w Internecie znalazły się szpiegowskie zdjęcia prezentujące auto montowane w fabryce. Wszystkie spekulacje skończyły się jednak dopiero teraz, kiedy Bentley zaprezentował swój nowy model na Pebble Beach Concours d'Elegance w Monterey, w Kalifornii.

Wygląda naprawdę wspaniale. Bardzo ciężko jest zaprojektować samochód, który ma swój indywidualny charakter, a jednocześnie nawiązuje do tradycji, przeszłości i innych modeli produkowanych przez markę. To się chyba jednak udało, jest podobny do Arnage, ale nie do końca i oto chyba klientom marki takiej jak Bentley właśnie chodzi.

Kiedy pierwszy raz zobaczyłem w którymś z teaserów ten przód nawiązujący do samochodów z lat 30-tych ubiegłego wieku i okrągłe lampy to muszę przyznać, że byłem lekko zaniepokojony. Teraz jednak nie mam wątpliwości.

A co pod maską? Ta sama jednostka benzynowa o pojemności 6.75-litra, która napędzała Arnage. 500 koni mechanicznych i 1000Nm momentu obrotowego w zupełności wystarczy do godnego podróżowania, silnik został jeszcze nieco odchudzony dzięki zastosowaniu nowocześniejszych i lżejszych komponentów. Warto dodać, że Mulsanne powstał na całkowicie nowej płycie podłogowej, której nie dzieli z żadnym innym modelem tej marki, ani żadnym z aut grupy VW.

I tak nas nie stać Panowie... a szkoda![block position="inside"]9782[/block]

Źródło: worldcarfans.com

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Seat wycenił odświeżoną Ibizę. Jest w czym wybierać
Seat wycenił odświeżoną Ibizę. Jest w czym wybierać
Ten Lexus ES przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
Ten Lexus ES przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
Zmiana uprawnień kat. B. Rząd podał najpóźniejszą datę
Zmiana uprawnień kat. B. Rząd podał najpóźniejszą datę
Kamery stanęły na autostradzie. Kto pojedzie 140 km/h dostanie mandat
Kamery stanęły na autostradzie. Kto pojedzie 140 km/h dostanie mandat
Inżynierowie Porsche pod wrażeniem Ioniqa 5 N. Mówią, co im się spodobało
Inżynierowie Porsche pod wrażeniem Ioniqa 5 N. Mówią, co im się spodobało
Mechanik czeka, aż zapomnisz. O błąd łatwo szczególnie zimą
Mechanik czeka, aż zapomnisz. O błąd łatwo szczególnie zimą
Nowy Fiat 500 Hybrid wyceniony. Jest dużo droższy niż poprzednik
Nowy Fiat 500 Hybrid wyceniony. Jest dużo droższy niż poprzednik
Kolejny roadster znika z rynku. Bez pewności co do następcy
Kolejny roadster znika z rynku. Bez pewności co do następcy
35-latek ukradł busa z hurtowni. Wrócił następnego dnia pijany
35-latek ukradł busa z hurtowni. Wrócił następnego dnia pijany
52 mandaty w trakcie jednej kontroli. Kierowcy byli na celowniku od dawna
52 mandaty w trakcie jednej kontroli. Kierowcy byli na celowniku od dawna
Nowa ekspresówka na północy. Połączy dwie ważne trasy
Nowa ekspresówka na północy. Połączy dwie ważne trasy
Chcieli oszukać system. Dostali 200 punktów karnych i mandaty
Chcieli oszukać system. Dostali 200 punktów karnych i mandaty
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯