Polscy kontrterroryści odebrali 25 nowych aut. Wygląd może dziwić
Policjanci służby kontrterrorystycznej odebrali 25 nowych samochodów. Jest to 25 busów służących do przewozu funkcjonariuszy do akcji. Wyglądają bardzo niepozornie.
Jednym z powodów realizacji umowy na dostawy nowych środków transportu przez Biuro Logistyki Policji KGP jest to, że od 1 stycznia 2025 r. Polska przejmie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. Środki na ten cel zabezpieczone zostały w ramach rezerwy celowej związanej z naszą prezydencją.
Zakupione busy są nieoznakowane i mają nie rzucać się w oczy. Nie powinno więc dziwić, że kupione Mercedesy Vito wyglądają bardzo bazowo. Mają szary kolor, nielakierowane zderzaki czy stalowe felgi - całkowita podstawa. Jak poinformowała policja, bazowy nie jest już silnik, choć i tu nie ma ekstrawagancji. Jednostka o pojemności 1950 cm3 generuje 163 KM, co oznacza, że jest drugą opcją w katalogu niemieckiej marki.
Ważniejsze jest jednak co innego. Są to nowe samochody, a w ostatnich latach nastąpił spory skok związany z montowanymi w pojazdach systemami bezpieczeństwa. Vito polskich kontrterrorystów mają zatem na pokładzie systemy bezpieczeństwa biernego i czynnego takie jak: asystent wspomagania koncentracji, asystent martwego pola, asystent bocznego wiatru, aktywny asystent utrzymania pasa ruchu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Są to samochody nieoznakowane, ale oczywiście mają osprzęt pojazdów uprzywilejowanych (światła i sygnały dźwiękowe). Wnętrze natomiast zostało przystosowane do przewozu siedmiu funkcjonariuszy wraz z niezbędnym do realizacji ich zadań ekwipunkiem.