Nowe, ale dwuletnie. Uważaj na teoretycznie "dobre" opony
Wielu z nas zastanawia się, kiedy powinniśmy wymienić opony w naszym samochodzie. Często słyszymy, że opony, które mają 10 lat, powinny zostać wymienione. Jednakże data produkcji opony nie jest tożsama z datą, kiedy opona zaczęła być eksploatowana. Możemy nabyć nowe opony, które były wyprodukowane dwa lata temu. Więc kiedy powinniśmy je wymienić? Czy po 8 latach od momentu, kiedy je założyliśmy, czy może po 10 latach?
30.10.2023 16:36
Zgodnie z Polską Normą PN-C94300-7 opony, które nie są starsze niż 3 lata, są uznawane za nowe. Oczywiście dotyczy to sytuacji, kiedy gumy były przechowywane w odpowiednich warunkach. Takie stanowisko jest zgodne z podejściem największych światowych producentów. Opony, które są starsze, nawet jeśli nie były używane, nie mogą być uznawane za nowe. Niemniej jednak, nie ma przeszkód, aby oponę wyprodukowaną w 2019 roku uznać za nową jesienią 2021 roku.
Jeżeli jednak gwarancja na ogumienie wynosi rok, to jest ona ważna tylko do 20 tygodnia 2022 roku, co oznacza, że jest ważna nieco ponad pół roku. To samo dotyczy dwuletniej rękojmi, która jest ważna do 20 tygodnia 2023 roku. W tym przypadku liczy się czas od daty sprzedaży opon.
Zgodnie z zaleceniami powinienem wymienić te opony w 2030 roku. Podsumowując, mimo że będę zakładał nieużywane opony, to nie będą one już uznawane za nowe zgodnie z prawem, ponieważ zostały sprzedane. Co więcej, ich okres przydatności do eksploatacji jest skrócony o prawie rok, co oznacza, że wynosi on 9 lat od momentu, kiedy je założyłem.
- Nawet podczas magazynowania opona się starzeje, tylko proces jest ograniczony do minimum, jeśli oponom zapewnione są najlepsze warunki – mówi Oskar Burzyński, starszy specjalista ds. sprzedaży opon z Oponeo.pl - Istotna jest odpowiednia temperatura, wilgotność, ułożenie opon, brak promieniowania UV - dodaje.
Przyjrzyjmy się teraz innemu, nieco bardziej skrajnemu przypadkowi. Załóżmy, że znaleźliśmy źródło, które sprzedaje nieużywane opony wyprodukowane w 2012 roku. Są one przechowywane w idealnych warunkach. Czy powinniśmy je uznać za nowe, czy raczej za prawie 10-letnie i nieprzydatne do użycia?
Teoretycznie, te opony powinny zostać wymienione w 2022 roku, chociaż przestały być uznawane za nowe zgodnie z normą dopiero w 2015 roku.
Nie były one używane i były przechowywane w odpowiednich warunkach, więc jak mówi ekspert: "proces starzenia jest ograniczony do minimum". Producenci opon nie podają daty przydatności opon, tylko datę ich produkcji. Oczywiście, jest to raczej nietypowy przypadek.
- Nie ma ustalonego żadnego limitu czasowego co do tego, jak długo można z opon korzystać, jednak wszyscy producenci i sprzedawcy są zgodni – jest to 10 lat od daty produkcji – wyjaśnia Oskar Burzyński. - Opony 10-letnie powinno się wymienić na nowe, niezależnie od ich stanu. Natomiast warunkiem korzystania z opon starszych niż 5-letnie jest ich regularne badanie oraz weryfikacja stanu technicznego.
Często na różnych grupach czy portalach aukcyjnych można znaleźć ogłoszenia sprzedaży starych opon, które są w tzw. dobrym stanie. Warto pamiętać, że data produkcji opony nie jest zawsze równoznaczna z datą jej sprzedaży, ani z tym, czy opona jest nowa, czy nie. Proces starzenia opony rozpoczyna się w dniu, kiedy opuściła ona fabrykę, a nie sklep. Eksploatacja opony rozpoczyna się natomiast w dniu, kiedy została ona założona na koło pojazdu.