Najbardziej i najmniej awaryjne samochody. Ranking "What Car?" 2022
Nic tak nie denerwuje kierowcy jak usterka samochodu. To nie tylko kłopot, ale i nieprzewidziany, często spory wydatek. Na które marki i modele warto postawić, decydując się na zakup? Na to pytanie może odpowiedzieć najnowszy ranking "What Car?".
02.10.2022 | aktual.: 13.03.2023 15:21
Głos oddano kierowcom
Rankingi awaryjności z grubsza można podzielić na te, które powstają w oparciu o dane statystyczne i te, które są podsumowaniem indywidualnych opinii właścicieli samochodów. Te pierwsze mogą wydawać się najbardziej wiarygodne, ponieważ są oparte na sprawdzalnych liczbach. Ale są też niepełne. Dla przykładu ranking ADAC zawiera informacje o usterkach, które wystąpiły na drodze i unieruchomiły samochód, bo do takich przypadków wzywana jest pomoc drogowa niemieckiego automobilklubu. Ranking Dekry powstaje w oparciu o informacje z obowiązkowych przeglądów aut. Jeśli właściciel naprawi auto przed wizytą na stacji kontroli pojazdów, w wynikach zestawienia nie będzie po tym śladu.
Z tego powodu interesujący jest ranking "What Car?". Brytyjski serwis co roku prowadzi zakrojone na szeroką skalę ankiety, w których wypowiadają się właściciele pojazdów. W edycji 2022 ankiety wypełniło 25 tys. użytkowników aut liczących sobie nie więcej niż 5 lat. Opisali oni swoje doświadczenia z samochodami na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy. Pod uwagę brano nie tylko fakt wystąpienia awarii, ale także koszt i czas jej naprawy. Wszystkie te parametry przełożono na wynik wyrażany w procentach. Im wyższa wartość, tym lepiej. Oto wyniki w poszczególnych segmentach.
Samochody miejskie
- Toyota Aygo (2014-2022): 99,1 proc.
- Honda Jazz (2015-2020): 98,7 proc.
- Volkswagen Up (od 2012): 98,4 proc.
- Honda Jazz hybrid (od 2020): 98,2 proc.
- Hyundai i10 (2014-2020): 98,2 proc.
- Hyundai i20 (2015-2020): 98,1 proc.
- Suzuki Swift (od 2017): 98,0 proc.
- Toyota Yaris hybrid (2011-2020): 98,0 proc.
- Mini hatchback (od 2014): 97,0 proc.
- Škoda Citigo benzynowa (2012-2020): 95,8 proc.
- Nissan Micra (od 2017): 95,2 proc.
- Kia Rio (od 2017): 94,7 proc.
- Mazda 2 (od 2015): 94,7 proc.
- Dacia Sandero (2013-2020): 94,5 proc.
- Kia Picanto (od 2017): 94,3 proc.
- Opel Corsa (2014-2019): 94,0 proc.
- Opel Corsa (od 2019): 93,4 proc.
- Volkswagen Polo (2009-2017): 93,2 proc.
- Ford Fiesta (2008-2017): 93,1 proc.
- Renault Clio (2013-2019): 93,1 proc.
- Škoda Fabia (od 2015): 92,2 proc.
- Seat Ibiza (od 2017): 89,3 proc.
- Renault Clio (od 2019): 89,2 proc.
- Audi A1 (od 2018): 88,2 proc.
- Fiat 500 (od 2008): 88,0 proc.
- Toyota Yaris benzynowa (2011-2020): 87,0 proc.
- Volkswagen Polo (od 2018): 86,4 proc.
- Ford Fiesta (od 2017): 80,2 proc.
Zwycięska w tej kategorii Toyota Aygo zawiodła jedynie 6 proc. swoich użytkowników. Powodem usterek było zawieszenie, a wszystkie przypadki zostały załatwione w ramach gwarancji.
Obecna generacja Forda Fiesty zaliczyła wpadkę aż u 31 proc. brytyjskich posiadaczy. W 90 proc. przypadków naprawa odbywała się na gwarancji. Pozostali kierowcy nie zapłacili więcej niż 300 funtów, czyli 1,6 tys. zł.
Samochody kompaktowe
- Lexus CT (2011-2021): 99,3 proc.
- Toyota Auris hybrid (2013-2019): 99,3 proc.
- Kia Ceed benzynowa (2012-2018): 98,4 proc.
- BMW 1 Series (2011-2019): 98,1 proc.
- Hyundai i30 (od 2017): 98,0 proc.
- Volvo V40 diesel (2012-2019): 97,9 proc.
- Ford Focus benzynowy (2011-2018): 97,7 proc.
- Toyota Corolla hybrid (od 2018): 97,6 proc.
- Skoda Octavia diesel (2013-2020): 97,1 proc.
- BMW seeii 1 (od 2019): 96,6 proc.
- Peugeot 308 diesel (2013-2021): 95,9 proc.
- Seat Leon benzynowy (2013-2020): 95,9 proc.
- Kia Ceed diesel (2012-2018): 95,6 proc.
- Mini Clubman (od 2015): 95,4 proc.
- Škoda Octavia benzynowa (2013-2020): 95,2 proc.
- Seat Leon diesel (2013-2020): 95,1 proc.
- Kia Ceed (od 2018): 94,8 proc.
- Mazda 3 benzynowa (od 2019): 94,7 proc.
- Toyota Prius (2016-2022): 94,6 proc.
- Volvo V40 benzynowe (2012-2019): 94,2 proc.
- Volkswagen Golf benzynowy (2013-2020): 94,0 proc.
- Audi A3 benzynowe (2013-2020): 93,9 proc.
- Mazda 3 (2014-2019): 93,8 proc.
- Kia Xceed (od 2019): 93,3 proc.
- Citroën Cactus (2014-2021): 93,1 proc.
- Ford Focus benzynowy (od 2018): 92,5 proc.
- Ford Focus diesel (od 2018): 87,8 proc.
- Honda Civic (2017-2022): 86,7 proc.
- Opel Astra benzynowy (2015-2022): 86,7 proc.
- Honda Civic benzynowa (2012-2017): 85,2 proc.
- Mercedes A-Class benzynowy (od 2018): 84,5 proc.
- Mercedes A-Class diesel (od 2018): 83,7 proc.
- Volkswagen Golf diesel (2013-2020): 83,4 proc.
- Volkswagen Golf (od 2020): 79,9 proc.
- Škoda Octavia (od 2020): 78,7 proc.
- Mercedes A-Class hybrid (od 2018): 78,4 proc.
- Audi A3 (od 2020): 74,2 proc.
Lexus CT 200h nie jest konstrukcją świeżą, ale za to sprawdzoną. Tylko 6 proc. właścicieli aut miało problem z japońskim kompaktem. Problemy zwykle dotyczyły zawieszenia.
Zaskoczeniem może być fatalny wynik Audi A3. Aż 57 ankietowanych właścicieli tego auta zgłosiło usterkę w ciągu ostatniego roku. Psuła się nawigacja, skrzynia biegów, niezwiązana z silnikiem elektronika, wyposażenie wnętrza oraz karoseria.
Małe SUV-y
- Kia Soul (2014-2019): 100 proc.
- Mazda CX-3 (od 2016): 99,1 proc.
- Audi Q2 (od 2016): 98,0 proc.
- Renault Captur (2013-2019): 97,9 proc.
- Hyundai Kona (od 2017): 97,7 proc.
- Nissan Juke benzynowy (od 2020): 97,6 proc.
- Suzuki Vitara (od 2015): 96,4 proc.
- Mini Countryman (od 2017): 96,3 proc.
- Suzuki SX4 S-Cross (2013-2022): 95,5 proc.
- Kia Stonic (od 2017): 95,3 proc.
- Volkswagen T-Roc (od 2018): 95,0 proc.
- Honda HR-V (2015-2022): 94,8 proc.
- Seat Arona (od 2018): 94,2 proc.
- Ford Ecosport (od 2014): 94,0 proc.
- Volkswagen T-Cross benzynowy (od 2019): 93,8 proc.
- Škoda Kamiq (od 2019): 93,4 proc.
- Suzuki Ignis benzynowe (od 2016): 92,9 proc.
- Citroën C3 Aircross (od 2017): 92,7 proc.
- Ford Puma benzynowy (od 2019): 91,7 proc.
- Opel Crossland X benzynowy (2017-2021): 90,7 proc.
- Opel Mokka X (2016-2019): 88,7 proc.
- Renault Captur (od 2019): 87,9 proc.
- Jeep Renegade (od 2015): 84,0 proc.
- Peugeot 2008 (2013-2019): 83,6 proc.
- Nissan Juke (2010-2019): 82,9 proc.
Kia Soul zachowała u swoich użytkowników czyste konto. Nie zepsuł się żaden z samochodów należących do ankietowanych. Nissan Juke miał jednak inną historię. Awarii uległo 31 proc. aut. Tylko 65 proc. z tych usterek naprawiono na gwarancji. Zdecydowana większość kierowców za naprawę zapłaciła nie więcej niż 750 funtów (4000 zł), a niektórzy do 1500 funtów (nawet ponad 8000 zł).
SUV-y średniej wielkości
- Hyundai Tucson hybrid (od 2021): 100 proc.
- Mitsubishi Eclipse Cross (2017-2021): 100 proc.
- Lexus UX (od 2019): 99,0 proc.
- BMW X1 benzynowy (2015-2022): 98,4 proc.
- Kia Niro hybrid (od 2016): 98,1 proc.
- BMW X2 (od 2018): 98,0 proc.
- MG ZS benzynowe (od 2017): 97,7 proc.
- Toyota C-HR hybrid (od 2016): 97,1 proc.
- Volvo XC40 diesel (od 2017): 96,7 proc.
- Hyundai Tucson (2015-2020): 96,6 proc.
- Kia Sportage benzynowa (od 2016): 96,6 proc.
- Škoda Karoq benzynowa (od 2017): 95,9 proc.
- Volvo XC40 hybrid (od 2017): 95,9 proc.
- Seat Ateca diesel (od 2016): 95,7 proc.
- Kia Niro hybrid (2017-2022): 95,5 proc.
- Dacia Duster (od 2018): 95,4 proc.
- Mazda CX-30 benzynowa (od 2020): 95,3 proc.
- Renault Kadjar benzynowy (od 2015): 95,3 proc.
- Audi Q3 benzynowe (2011-2018): 95,1 proc.
- Škoda Karoq diesel (od 2017): 94,5 proc.
- Kia Sportage diesel (2016-2022): 94,3 proc.
- Mercedes GLA diesel (2014-2020): 94,2 proc.
- Volkswagen Tiguan benzynowy (od 2016): 93,5 proc.
- Renault Kadjar diesel (od 2015): 93,3 proc.
- Seat Ateca benzynowy (od 2016): 93,2 proc.
- Mercedes GLA benzynowy (2014-2020): 91,8 proc.
- Opel Grandland X (2018-2022): 91,7 proc.
- Nissan Qashqai benzynowy (2014-2021): 91,4 proc.
- Volkswagen Tiguan diesel (od 2016): 90,7 proc.
- Nissan Qashqai diesel (2014-2021): 90,3 proc.
- Dacia Duster (2013-2018): 89,8 proc.
- Volvo XC40 benzynowy (od 2017): 89,6 proc.
- BMW X1 diesel (2015-2022): 89,2 proc.
- Peugeot 3008 benzynowy (od 2017): 88,3 proc.
- Audi Q3 (od 2018): 87,4 proc.
- Range Rover Evoque (od 2019): 86,1 proc.
- Jaguar E-Pace (od 2017): 82,9 proc.
- Range Rover Evoque (2011-2019): 78,8 proc.
- Peugeot 3008 diesel (od 2017): 74,4 proc.
Hyundai Tucson w rankingu "What Car?" zachował czyste konto. Inaczej było w przypadku Peugeota 3008 z silnikiem Diesla. Usterka wystąpiła w 40 proc. egzemplarzy. Kłopoty zwykle pojawiały się w zawieszeniu, hamulcach, układzie wydechowym, elektronice, silniku czy skrzyni biegów.
Duże SUV-y
- Toyota RAV4 (od 2019): 99,5 proc.
- Honda CR-V benzynowa (2012-2018): 98,5 proc.
- Lexus NX (2014-2021): 98,5 proc.
- BMW X3 petrol (od 2018): 98,1 proc.
- Honda CR-V hybrid (od 2018): 97,6 proc.
- Alfa Romeo Stelvio diesel (od 2017): 97,3 proc.
- Volvo XC60 diesel (2008-2017): 96,7 proc.
- Mitsubishi Outlander PHEV (2014-2021): 96,0 proc.
- Honda CR-V diesel (2012-2018): 95,9 proc.
- BMW X3 diesel (od 2018): 95,7 proc.
- Audi Q5 petrol (od 2018): 95,1 proc.
- Ford Kuga benzynowy (2013-2020): 94,9 proc.
- Kia Sorento diesel (2015-2020): 94,8 proc.
- Mazda CX-5 benzynowa (od 2017): 94,8 proc.
- Jaguar F-Pace (od 2016): 94,7 proc.
- Mazda CX-5 diesel (od 2017): 94,6 proc.
- Volvo XC60 benzynowe (od 2017): 94,3 proc.
- MG HS (od 2019): 92,8 proc.
- Škoda Kodiaq diesel (od 2016): 92,8 proc.
- Ford Kuga diesel (2013-2020): 91,9 proc.
- Škoda Kodiaq benzynowa (od 2016): 91,6 proc.
- Volvo XC60 diesel (od 2017): 91,5 proc.
- Audi Q5 diesel (od 2018): 91,1 proc.
- Mercedes GLC (od 2015): 91,1 proc.
- Volvo XC60 hybrid (od 2017): 91,1 proc.
- Peugeot 5008 (od 2017): 90,9 proc.
- Seat Tarraco (od 2018): 89,8 proc.
- Ford Kuga hybrid (od 2019): 82,7 proc.
- Audi Q5 benzynowe (2008-2017):\t81,5 proc.
- Land Rover Discovery Sport (od 2014): 80,8 proc.
- Nissan X-Trail (2014-2022): 75,8 proc.
- Audi Q5 diesel (2008-2017): 73,4 proc.
Jedynie 2 proc. ankietowanych właścicieli Toyoty RAV4 musiało zmierzyć się z awariami – zawieszenia lub akumulatora. Tylko połowa przypadków została naprawiona na gwarancji, ale pozostali nie zapłacili więcej niż 50 funtów (270 zł).
Luksusowe SUV-y
- Porsche Macan (od 2014): 98,0 proc.
- Volkswagen Touareg (od 2018): 98,0 proc.
- Mercedes GLE (2015-2019): 97,6 proc.
- Lexus RX (2016-2022): 96,6 proc.
- Audi Q7 (od 2015): 95,0 proc.
- Volvo XC90 (od 2015): 92,6 proc.
- Range Rover Velar (od 2017): 90,7 proc.
- BMW X5 (2013-2018): 90,0 proc.
- Range Rover Sport (2013-2022): 85,6 proc.
- Range Rover (2013-2022): 85,2 proc.
- Land Rover Discovery (od 2017): 70,7 proc.
Porsche Macan to SUV, który jest zaawansowany technicznie i ma wiele nowoczesnych rozwiązań. Dlatego też należy uważać, że wynik w postaci 13 proc. aut z usterką jest dobry. Wszystkie niedomagania zostały naprawione na gwarancji.
Land Rover Discovery wypadł gorzej. 35 proc. właścicieli aut brytyjskiej marki zgłosiło usterkę (akumulator, elektronika silnika, klimatyzacja, nawigacja, hamulce czy zawieszenie). W 71 proc. przypadków naprawa została przeprowadzona w ramach gwarancji.
Samochody segmentu D
- Lexus IS (2013-2020): 98,3 proc.
- Audi A3 sedan (2013-2020): 98,0 proc.
- BMW serii 3 benzynowe (2012-2019): 98,0 proc.
- Škoda Superb benzynowa (od 2015): 97,2 proc.
- Volkswagen Passat (od 2015): 96,4 proc.
- Kia Optima (od 2016): 96,1 proc.
- BMW serii 3 benzynowe (od 2019): 95,9 proc.
- Jaguar XE benzynowy (od 2015): 95,3 proc.
- BMW serii 3 330e hybrid (od 2020): 94,9 proc.
- Mazda 6 diesel (od 2013): 94,4 proc.
- Volvo S60/Volvo V60 (2010-2018): 94,4 proc.
- Ford Mondeo (2014-2021): 93,9 proc.
- Volvo S60/Volvo V60 (od 2018-): 93,9 proc.
- Audi A4 benzynowe (od 2015): 93,4 proc.
- Škoda Superb diesel (od 2015): 92,7 proc.
- Kia Stinger (od 2017): 91,2 proc.
- Mercedes Klasy C benzynowy (2014-2021): 91,2 proc.
- Volkswagen Passat GTE hybrid (od 2015): 91,2 proc.
- Audi A4 diesel (od 2015): 90,4 proc.
- Opel Insignia Grand Sport (2017-2022): 89,3 proc.
- BMW 3 Series diesel (2012-2019): 87,0 proc.
- Mercedes C-Class diesel (2014-2021): 86,5 proc.
- Jaguar XE diesel (od 2015): 85,3 proc.
- Alfa Romeo Giulia (od 2016): 82,5 proc.
- BMW serii 3 diesel (od 2019): 81,2 proc.
Lexus IS sprawiał kłopoty jedynie 5 proc. właścicieli. Co ciekawe, usterki dotyczyły jedynie akumulatorów. Auta zostały naprawione w ciągu jednego dnia, ale nie na gwarancji. Właściciele musieli zapłacić od 101 do 200 funtów (550–1100 zł).
Aż 33 proc. użytkowników obecnej generacji BMW serii 3 z silnikiem wysokoprężnym zgłosiło usterki. Zwykle dotyczyły one nawigacji, wydechu, karoserii, akumulatora, hamulców i elektroniki. 67 proc. właścicieli mogło liczyć na naprawę w ramach gwarancji. Rekordowy rachunek opiewał na 1500 funtów (8,1 tys. zł).
Samochody luksusowe
- Jaguar XJ (od 2010): 98,3 proc.
- BMW serii 5 benzynowe (od 2017): 95,0 proc.
- BMW serii 7 benzynowe (od 2015): 92,2 proc.
- BMW serii 5 530e hybrid (od 2018): 91,6 proc.
- Volvo S90/Volvo V90 (od 2016): 90,7 proc.
- Mercedes Klasy E (od 2016): 90,6 proc.
- BMW serii 5 diesel (od 2017): 90,4 proc.
- Jaguar XF (od 2015): 88,1 proc.
- Audi A6 (2011-2018): 84,4 proc.
- Audi A6 (od 2018): 80,3 proc.
Jak wynika z brytyjskiej ankiety, w ciągu roku 8 proc. właścicieli Jaguara XJ miało problemy z samochodem. Wszystkie dotyczyły elektroniki niezwiązanej z silnikiem i zostały naprawione w ramach gwarancji.
Znajdujące się na drugim biegunie zestawienia Audi A6 zawiodło u 47 proc. właścicieli. Usterki dotyczyły elektroniki silnika, nawigacji, karoserii, sprzęgła, skrzyni biegów, klimatyzacji czy hamulców. Na szczęście 96 proc. awarii naprawiono na gwarancji.
Samochody elektryczne
- Nissan Leaf (2011-2018): 98,9 proc.
- MG ZS EV (od 2019): 95,5 proc.
- Volkswagen e-Golf (2013-2020): 94,7 proc.
- Kia e-Niro (2019-2022): 94,6 proc.
- Tesla Model 3 (od 2019): 94,4 proc.
- Nissan Leaf (od 2019): 93,9 proc.
- BMW i3 (2013-2022): 92,8 proc.
- Audi E-tron (od 2019): 92,0 proc.
- Volkswagen ID 3 (od 2020): 92,0 proc.
- Renault Zoe (od 2013): 89,4 proc.
- Hyundai Kona Electric (od 2018): 89,1 proc.
- Hyundai Ioniq Electric (od 2016): 84,4 proc.
- Jaguar I-Pace (od 2018): 81,5 proc.
- Tesla Model S (od 2014): 78,9 proc.
Zestawienie "What Car?" z jednej strony potwierdza część stereotypów, ale z drugiej może być zaskoczeniem. W wielu kategoriach czołówkę okupują modele z Japonii lub Korei, co pokrywa się z powszechnym przeświadczeniem o solidności tamtejszych marek motoryzacyjnych. Z drugiej jednak strony wpadki zaliczyły niektóre cenione u nas modele, jak choćby Audi A3, BMW serii 3, Škoda Octavia czy Volkswagen Polo.