Nadejdzie rewolucja parkingowa? Deweloperzy chcą dopiąć swego

Nadejdzie rewolucja parkingowa? Deweloperzy chcą dopiąć swego

Odgórne regulacje dotyczące parkingów mają ponownie pójść w odstawkę
Odgórne regulacje dotyczące parkingów mają ponownie pójść w odstawkę
Źródło zdjęć: © Pixabay
Kamil Niewiński
09.04.2024 17:45, aktualizacja: 09.04.2024 18:18

Centralne planowanie parkingowe miało za zadanie zapewnić minimalną liczbę miejsc przy nowych inwestycjach mieszkaniowych. W nowelizacji ustawy zaproponowanej przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii zmiana ta ma zostać cofnięta.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii 8 kwietnia 2024 r. przedstawiło projekt nowelizacji ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa. To rozbudowany pakiet zmian, w skład których wchodzi m.in. zwiększenie budżetu na program Budownictwa Społecznego i Komunalnego, finansowanie akademików czy ułatwienia dla towarzystw budownictwa społecznego. 

Chociaż projekt skupia się głównie na aspektach finansowania nowych inwestycji mieszkaniowych oraz kwestii ich budżetowania, pewien konkretny punkt szczególnie zainteresował opinię publiczną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednym z elementów przedstawionej nowelizacji ustawy jest zapis dotyczący tworzenia parkingów. W uchwalonej w 2023 r. specustawie mieszkaniowej zawarty był tzw. "wskaźnik parkingowy", który ustalał minimalną liczbę miejsc parkingowych przy nowych inwestycjach. W myśl nadal obowiązujących przepisów na jedno mieszkanie musi przypadać 1,5 miejsca parkingowego lub 1 miejsce w przypadku zabudowy śródmiejskiej.

Planem Ministerstwa Rozwoju i Technologii jest cofnięcie tych zmian i powrót do ustalania liczby miejsc parkingowych za pośrednictwem centralnego planowania. Limity miałyby być — tak jak było to wcześniej — ustalane na poziomie lokalnym, co w myśl informacji dostarczanych przez resort miałoby dostosować je do potrzeb danej miejscowości. To radni będą więc ustanawiać prawo dotyczące liczby miejsc parkingowych. 

W uchwałach o ustaleniu lokalizacji inwestycji mieszkaniowej przyjmowanych na podstawie specustawy mieszkaniowej, nadal będzie ustalana minimalna liczba miejsc postojowych. Pozostanie także przepis upoważniający radę gminy do określenia w lokalnych standardach urbanistycznych liczby miejsc postojowych niezbędnych dla obsługi realizowanej inwestycji mieszkaniowej.

Cytat z artykułu na stronie internetowej MRiT

Informacja ta wywołała sporą burzę, co możemy zobaczyć na profilach ministerstwa w mediach społecznościowych. Podkreśla się przede wszystkim fakt, że już teraz na nowych osiedlach występują poważne problemy z dostępnością miejsc parkingowych, które bardzo często są dodatkowo płatne. To właśnie dlatego częstym widokiem są auta zostawiane chociażby na chodnikach czy miejscach, które zaburzają płynność ruchu czy komfort innych jego uczestników — nie tylko tych w samochodach.

Krytyka bierze się również z faktu, że zmiana zasad tworzenia parkingów jest korzystna dla samych deweloperów. Narzekali oni na nowe reguły, twierdząc, że odgórny minimalny limit znacznie zwiększa koszty inwestycji. Potencjalnie więc w mieście, w którym współczynnik 1,5 miejsca parkingowego na jedno mieszkanie zostanie zmniejszony, wydatki deweloperów spadną. Czy ceny mieszkań również? Cóż, tego nie można być aż tak pewnym.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)