Morgan wygrywa z kryzysem...
Morgan, archaiczny producent z UK ma się dobrze. W 2009 roku ustanowił rekord swojej produkcji, i co ważniejsze, sprzedaży. Istotne jest to fakt o tyle, że kryzys hula, a Morgany do najtańszych nie należą.
12.01.2010 | aktual.: 02.10.2022 19:49
Morgan, archaiczny producent z UK ma się dobrze. W 2009 roku ustanowił rekord swojej produkcji, i co ważniejsze, sprzedaży. Istotne jest to fakt o tyle, że kryzys hula, a Morgany do najtańszych nie należą.
Firma z Malvern sprzedała w ubiegłym roku 690 egzemplarzy, co w porównaniu ze średnią 400 sztuk oznacza naprawdę wielki skok naprzód.
"Jesteśmy absolutnie zadowoleni z liczby wyprodukowanych i sprzedanych samochodów w tym roku" - powiedział przedstawiciel Morgana.
Sprzedaż zwiększyła się przede wszystkim we Francji oraz w Niemczech. W Wielkiej Brytanii sprzedaż utrzymała się na poziomie około 280 sztuk. Wielkie znaczenie ma rozwój sieci o nowe kraje. W finansowej kondycji marki pomógł przede wszystkim model Aeromax. Spodziewany próg sprzedaży na rok 2010 wynosi - ambitne - 750 aut.
Miło słyszeć, że komuś wiedzie się lepiej. Szczególnie po ostatnich doniesieniach dotyczących klinicznej śmierci Saaba itp.