Mechanicy o benzynie E10. Zdecydowali się powiedzieć, co myślą

Coraz więcej opinii pojawia się na temat benzyny E10, a mechanicy, którzy dotychczas zachowywali dystans i nie chcieli wydawać sądów, zaczynają się wypowiadać.

W grudniu i na początku 2024 roku dyskutowano nad zaletami i wadami benzyny E10. Podwyższony udział alkoholu w paliwie ma swoje konsekwencje, jednak nie wszystkie są negatywne.

Polski rząd udostępnił kierowcom tylko pełną błędów bazę danych, gdzie teoretycznie można sprawdzić, czy dany pojazd jest przystosowany do użytkowania nowej benzyny. Z uwagi na pojawiające się w niej błędy, dane należy jednak weryfikować. Poza tym brak było szeroko zakrojonej kampanii informacyjnej, badań czy broszur.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najwięcej obaw dotyczyło starszych aut, nieprzystosowanych do paliwa E10 i mających zużyte układy paliwowe. Według ekspertów jednorazowe wlanie do baku takich samochodów benzyny E10 nie będzie miało większego wpływu na układ paliwowy. Niekorzystne działanie może mieć natomiast regularne używanie paliwa o wyższej zawartości alkoholu.

— Jednorazowe zatankowanie nawet pełnego zbiornika paliwem E10 nie spowoduje żadnych szkód — wyjaśnia Adam Lehnort, ekspert sieci warsztatów ProfiAuto. — Dopiero długotrwałe działanie większej porcji etanolu na podzespoły układu paliwowego może mieć na nie niekorzystny wpływ. Co może spowodować? Korozję i nieszczelności to skutki, jakich można oczekiwać, natomiast i to nie należy do pewników — dodaje.

Lehnort wyjaśnia, że etanol w E10, działający pod wysokim ciśnieniem, może być szkodliwy dla części układu paliwowego. Szczególnie jest to niebezpieczne w samochodach z bezpośrednim wtryskiem pierwszej generacji. Nie należy jednak zakładać, że wszystkie tego typu auta będą na "czarnej liści", wszystko zależy od konkretnego modelu.

— Nie można jednak wszystkich samochodów wkładać do jednego worka — podkreśla Adam Lehnort. — Nawet w czasie produkcji producent samochodu mógł poczynić modyfikacje w układzie paliwowym, zmieniając niektóre elementy na wykonane z innych materiałów. To oznacza, że wymieniając te części na nowsze, da się przygotować niektóre samochody do zasilania benzyną E10. Trzeba to jednak skonsultować z warsztatem, który ma dostęp do bazy części — wyjaśnia ekspert z ProfiAuto.

Dodatkowo Lehnort opisuje wpływ większej ilości etanolu na proces spalania, wskazując na zwiększone natlenienie i wyższą liczbę oktanową paliwa z E10 w porównaniu z benzynami o niskiej zawartości alkoholu, gdzie wysoka liczba oktanowa osiągana jest przez związki ETBE, negatywnie wpływające na silnik.

W dyskusjach na temat nowej benzyny podnoszona jest kwestia akumulacji wody w paliwie E10 ze względu na większą zawartość alkoholu. Auta na LPG jednak rzadziej korzystają z benzyny, co prowadzi do dłuższego jej zalegania w zbiorniku. Adam Lehnort nie rekomenduje E10 do stosowania w samochodach ze starszymi instalacjami LPG, ale dla nowszych nie widzi przeciwwskazań.

– Do samochodu na gaz można tankować E10, jeśli instalacja jest tak skonfigurowana, że podczas jazdy dość często spalana jest także benzyna – wskazuje ekspert ProfiAuto. — Dotyczy to m.in. instalacji z dotryskiem albo takich, w których przy dużym obciążeniu silnika benzyna włącza się do procesu spalania. Tak jest skalibrowanych wiele instalacji autogazu w nowoczesnych samochodach, np. dostępnych z LPG już u dealerów — precyzuje.

Jednak auta używane sporadycznie powinny unikać E10, chyba że dokonano kontroli i czyszczenia układu paliwowego. W starych zbiornikach może być już woda, a E10 może tylko zwiększyć jej ilość. Czyszczenie zbiornika i sprawdzenie układu paliwowego może zapobiec uszkodzeniom. W warsztacie warto przeprowadzić także kontrolę przewodów i połączeń oraz wymienić filtr paliwa.