Mechanicy o benzynie E10. W końcu przerwali milczenie

Benzyna E5 czy E10?
Benzyna E5 czy E10?
Źródło zdjęć: © Autokult

30.08.2024 09:58, aktual.: 01.09.2024 10:01

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Głosów na temat benzyny E10 pojawia się coraz więcej, a mechanicy, którzy do tej pory nie zajmowali stanowiska, zaczynają wreszcie przemawiać.

Spór o benzynę E10 przybrał na sile w grudniu 2023 i na początku 2024 roku. Jak się okazuje, większa ilość alkoholu w benzynie niesie ze sobą określone konsekwencje, które jednak nie zawsze są negatywne.

Polski rząd niestety ograniczył się jedynie do problematycznej bazy informacyjnej, która ma pomóc kierowcom sprawdzić, czy ich samochody są przystosowane do nowego paliwa. Brak jest natomiast kampanii informacyjnych, badań czy ulotek, a baza została niedokładnie przepisana z zachodnich źródeł.

Najwięcej obaw dotyczy starszych samochodów, które nie tylko mogą nie być przystosowane do E10, ale też mają zużyte układy paliwowe. Ekspert przedstawia swoje zdanie.

— Jednorazowe zatankowanie nawet pełnego zbiornika paliwem E10 nie spowoduje żadnych szkód — wyjaśnia Adam Lehnort, ekspert sieci warsztatów ProfiAuto. — Dopiero długotrwałe działanie większej porcji etanolu na podzespoły układu paliwowego może mieć na nie niekorzystny wpływ. Co może spowodować? Korozję i nieszczelności to skutki, jakich można oczekiwać, natomiast i to nie należy do pewników — dodaje ekspert.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Specjalista zauważa również, że etanol obecny w E10 może działać szkodliwie na elementy układu paliwowego, szczególnie, gdy są one pod dużym ciśnieniem. Dlatego właśnie auta z bezpośrednim wtryskiem pierwszej generacji są bardziej narażone. Niemniej jednak, podkreśla potrzebę ostrożności w podejściu do tematu.

— Nie można jednak wszystkich samochodów wkładać do jednego worka — podkreśla Adam Lehnort z ProfiAuto. — Nawet w czasie produkcji producent samochodu mógł poczynić modyfikacje w układzie paliwowym, zmieniając niektóre elementy na wykonane z innych materiałów. To oznacza, że wymieniając te części na nowsze, da się przygotować niektóre samochody do zasilania benzyną E10. Trzeba to jednak skonsultować z warsztatem, który ma dostęp do bazy części.

Adam Lehnort zwrócił również uwagę na wpływ większej ilości etanolu na proces spalania. Podkreślił, że etanol poprawia utlenianie paliwa i naturalnie zwiększa liczbę oktanową. W przypadku paliw o niskiej zawartości alkoholu, wysoka liczba oktanowa jest osiągana przez dodanie związków ETBE, które mogą niekorzystnie wpływać na komorę spalania.

A co z samochodami na LPG?

Spory dotyczą również gromadzenia się wody w benzynie z większą zawartością alkoholu. W autach z instalacją gazową benzyna bywa rzadko używana i dłużej pozostaje w baku niż w tradycyjnych samochodach. Dlatego ekspert nie rekomenduje stosowania E10 w starszych instalacjach LPG, choć w nowszych nie widzi problemu.

Do samochodu na gaz można tankować E10, jeśli instalacja jest tak skonfigurowana, że podczas jazdy dość często spalana jest także benzyna – precyzuje ekspert ProfiAuto. — Dotyczy to m.in. instalacji z dotryskiem albo takich, w których przy dużym obciążeniu silnika benzyna włącza się do procesu spalania. Tak jest skalibrowanych wiele instalacji autogazu w nowoczesnych samochodach, np. dostępnych z LPG już u dealerów — dodaje.

Gorszym przypadkiem są samochody rzadko użytkowane, np. klasyki czy youngtimery, które są tankowane co kilka miesięcy. Dla nich lepiej unikać E10, ale jeśli już trzeba, zaleca się wyczyszczenie układu paliwowego.

— Może być tak, że w zbiorniku paliwa jest już i tak sporo wody, a benzyna E10 tylko zwiększy jej ilość. Czyszczenie zbiornika paliwa jest czynnością, która z pewnością wydłuży trwałość silnika i jego osprzętu. Dobrze jest zlecić w warsztacie weryfikację wszystkich przewodów i połączeń w układzie paliwowym, a także wymianę filtra lub filtrów paliwa – dodaje Lehnort.

benzynabenzyna E10poradnik
Komentarze (233)