Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
NFOŚiGW oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska zakończyły konsultacje zmian w programie NaszEauto. Ostatecznie zrezygnowano z zapisów wykluczających wsparcie dla pojazdów spoza Europy, a budżet wzrósł do 1,1 mld zł. Zmian jest więcej.
Państwowy fundusz potwierdził, że po konsultacjach wykreślono zapis dotyczący ceł. Oznacza to, że elektryki importowane m.in. z Chin lub USA nadal będą objęte dopłatami. Decyzję uzasadniono uwagami zgłoszonymi w trakcie konsultacji społecznych.
W oficjalnym komunikacie podkreślono: "NFOŚiGW wysłuchał uwag dotyczących zapisu o braku wsparcia dla pojazdów z naliczonym podatkiem celnym i zadecydował, że ten zapis nie znajdzie się w programie". Zmiana zamyka spekulacje o potencjalnej "ochronie" producentów europejskich poprzez administracyjne ograniczenia.
Nowe zasady poszerzają katalog pojazdów kwalifikowanych o kategorie M2 i N1. Oprócz aut osobowych (M1) dopłaty obejmą małe busy do 5 ton (M2) oraz lekkie pojazdy dostawcze do 3,5 t (N1). Równocześnie do programu dopuszczono kolejne grupy odbiorców, co ma zwiększyć realną dostępność elektryków.
Tesla model 3 HL- a Elon znowu swoje
Krąg beneficjentów różni się w zależności od kategorii. Dla M1 przewidziano osoby fizyczne, przedsiębiorców prowadzących JDG oraz parki narodowe. W M2 i N1 o dopłaty zawnioskują NGO, parki narodowe, jednostki budżetowe i podmioty realizujące zadania edukacyjne, opiekuńczo-wychowawcze i lecznicze w ramach kontraktu z NFZ, a także placówki samorządowe.
Maksymalne wsparcie wyniesie: do 40 tys. zł dla kategorii M1, do 600 tys. zł dla M2 oraz do 70 tys. zł dla N1. Środki będzie można przeznaczyć na zakup, leasing lub wynajem długoterminowy. Zmiany mają wejść w życie w drugiej połowie października, a budżet programu wzrośnie do 1,1 mld zł z KPO. Do 7 października 2025 r. złożono 16 314 wniosków na ponad 500 mln zł, co stanowi blisko połowę dostępnej puli.
Warto odnotować, że w nowej wersji projektu zrezygnowano z premii za niski dochód, ale utrzymano bonus za zezłomowanie starego pojazdu. Warunek pozostaje prosty: złomowany samochód musi być z tej samej kategorii, co nowo nabyty pojazd elektryczny. Co istotne, nie trzeba wpisywać oddanego na złom auta do środków trwałych.