Masz opony całoroczne, to uważaj. Lepiej je sprawdź, nim zrobi to policja
Zbliża się sezon letni i czas wymiany opon. Ale przecież użytkownicy całorocznych nie muszą się niczym martwić? Niestety to błędna teza i w szczególności takie osoby powinny sprawdzić swoje ogumienie, nim zrobi to policja.
Opony całoroczne to ogromny komfort użytkowania, a także duży poziom bezpieczeństwa w okresach przejściowych. Obecnie jest taki czas, kiedy nad ranem są już delikatne przymrozki lub temperatury zbliżone do zera, a w dzień jest słonecznie lub deszczowo, ale dość ciepło. Dzięki oponom całorocznym nad ranem mamy parametry zbliżone do zimowek, a w dzień zbliżone do letnich.
Niestety posiadanie takich opon to także ogromna odpowiedzialność, ponieważ niezmienianie ich przez kilka sezonów to również brak kontroli ich stanu technicznego. Kierowcy coraz rzadziej przyglądają się swoim samochodom jako skomplikowanym tworom mechanicznym i traktują je wyłącznie jako środek transportu.
Zwróć uwagę na trzy rzeczy
Jeśli twoje auto rzadko porusza się po drogach, a jeszcze do tego nie jest parkowane w garażu, to opony całoroczne wystarczą bez problemu na wiele sezonów. Niestety może to oznaczać, że guma będzie już spękana w wyniku procesu jej starzenia. Spękane opony, niezależnie od rodzaju, nie nadają się za bardzo do eksploatacji, a policjant podczas kontroli może zwrócić na nie uwagę i zatrzymać dowód rejestracyjny. Choć co do zasady powinien wcześniej poinformować o tym diagnosta na corocznym badaniu technicznym.
Druga rzecz do sprawdzenia to głębokość bieżnika. Opony całoroczne zużywają się szybciej niż ogumienie sezonowe, ponieważ używa się ich przez cały rok. Co więcej, jeśli zaniedbamy temat rotowania opon, to najczęściej przednie opony (przy przednim napędzie) są wyraźnie bardziej zużyte od tylnych.
Co prawda dopuszczalna głębokość bieżnika to 1,6 mm i policjant nie ma prawa potraktować mniej zużytych jako niezdatne do użytku, ale dla własnego bezpieczeństwa warto zadbać o to, by rowki nie były płytsze niż ok. 4 mm. Zaleca się by opona zimowa miała ok. 4-5 mm bieżnika, a opona całoroczna pełni zimą funkcję opony zimowej.
Trzeci temat to sposób zużycia bieżnika. Zwykle przy wymianie opon sezonowych mechanik przygląda się bieżnikowi, a jeśli zauważy nierównomierne jego zużycie, zwróci na to uwagę klienta. Ten może zawczasu zareagować, np. zlecając ustawienie geometrii zawieszenia lub jego naprawę.
W przypadku opon całorocznych może zabraknąć takiej kontroli, a przy nieprawidłowej geometrii już po roku jazdy mogą na bieżniku pojawić się oznaki nieprawidłowej pracy układu jezdnego. Po 2-3 latach opona może nie mieć bieżnika po jednej stronie, ale mieć go w dobrej kondycji z drugiej strony. Jeśli policjant to zauważy w razie kontroli, to nie tylko za opony, ale być może również za stan zawieszenia zatrzyma dowód rejestracyjny.
