WAŻNE
TERAZ

Dron spadł koło ich wsi. Mówią, co słychać często w nocy

Lotus Exige LF1 Limited Edition

Lotus wyprodukuje limitowaną serię Exige S, upamiętniającą starty i zwycięstwa zespołu Formuły 1.

Obraz
Marcin Łobodziński

Lotus chce uczcić 81 zwycięstw w Grand Prix swojego zespołu Formuły 1. W tym celu stworzył wyjątkową wersję modelu Exige S LF1. Można się domyślić, że limitowana seria ograniczy się do 81 sztuk.

Cechą charakterystyczną auta będzie malowanie w stylu klasycznego i obecnego Lotusa F1. Czarno-złote barwy zostaną podkreślone przez złote felgi i czerwone wstawki w postaci krótkiego paska biegnącego wzdłuż karoserii, malowane na czerwono elementy ospojlerowana, fragmentów lusterek i zacisków hamulcowych.

Obraz

Nie zabrakło również dodatków w kabinie. Sportowe fotele z czarną, skórzaną tapicerką obszyto żółtymi nićmi i przyszyto emblematy Lotus F1 Team. Taka sama tapicerka gości na pozostałych elementach wnętrza, które jest utrzymane w surowym klimacie. Wykończenia z aluminium dodają nie tylko sportowego stylu, ale też elegancji.

Każdy egzemplarz otrzyma indywidualny numer na tabliczce z włókna węglowego z krótkim opisem, zawierającym numer kolejnego zwycięstwa, tor, na którym zostało odniesione, nazwę Grand Prix oraz sezon.

Samochód dostanie również pakiet udoskonaleń mechanicznych, jakie są dostępne w tym modelu. Zostanie wyposażony w najlepsze hamulce i opony Pirelli P-Zero Trofeo. Na życzenie dostępne będzie również podgrzewanie foteli i czujniki parkowania.

Obraz

Pod pokrywą silnika bez większych zmian poza tabliczką z włókna węglowego na jednostce napędowej. Moc Exige’a LF1 to 345 KM. Będzie ona dostępna przy 7000 obr./min. Duży, bo 3,5-litrowy sinik generuje aż 400 Nm momentu obrotowego przy 4500 obr./min. Pozwala to przyspieszać do 100 km/h w 4 s, a prędkość maksymalna kończy się na 274 km/h.

Unikatowy Lotus zostanie zaprezentowany w dwóch miejscach jednocześnie. Pierwsza premiera auta z kierownicą po prawej stronie odbyła się w Londynie, a wóz przystosowany do ruchu prawostronnego zostanie pokazany dziś w Le Mans. Samochód nie trafi na rynek północnoamerykański.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Stellantis się wycofuje. Nie chce już samych elektryków
Stellantis się wycofuje. Nie chce już samych elektryków
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik