Kup bilet zamiast korzystać z e‑toll. Tak jest "wygodniej i bezpieczniej"
Miało być szybko, wygodnie i automatycznie, a skończyło się jak zawsze. Krajowa Administracja Skarbowa oficjalnie zachęca kierowców aut osobowych do zakupu jednorazowych biletów jako alternatywy dla nieudanego systemu poboru opłat e-TOLL.
Nie ma co ukrywać — działanie aplikacji e-TOLL pozostawia wiele do życzenia. Już sam proces rejestracji jest na tyle skomplikowany, że może skutecznie odstraszyć potencjalnych użytkowników. Rzecz w tym, że docelowo miał być to domyślny sposób uiszczania opłat za przejazd autostradami A2 lub A4. Lepiej jednak skorzystać z alternatyw, co delikatnie sugeruje nawet Krajowa Administracja Skarbowa.
Alternatywy to fizyczne bilety do kupienia na nielicznych stacjach benzynowych w okolicy wspomnianych tras oraz druga aplikacja - e-TOLL PL BILET. Ta, podobnie jak e-TOLL PL, również nie grzeszy przejrzystością i funkcjonalnością, ale zdaniem KAS jest najprostszym sposobem na skorzystanie ze wspomnianych autostrad.
"Jeżeli jesteś kierowcą samochodu osobowego i chcesz skorzystać z najszybszej i najwygodniejszej formy płatności za przejazd autostradą na państwowych odcinkach A2 i A4, wybierz aplikację e-TOLL PL BILET. W aplikacji kupisz e-bilet autostradowy na konkretny odcinek autostrady" - możemy przeczytać w informacji prasowej Ministerstwa Finansów.
Taka rekomendacja może niektórych dziwić. Stanowi bowiem potwierdzenie faktu, że pierwotna aplikacja e-TOLL PL, początkowo reklamowana jako wygodny i bezproblemowy sposób na korzystanie z autostrad, okazała się klapą. Kierowcy, którzy mieli korzystać z szybkiego, automatycznego poboru na podstawie odczytu numerów rejestracyjnych, są bowiem oficjalnie zachęcani do zakupu jednorazowych biletów. Smutne, ale biorąc pod uwagę fakt, jaką klapą okazał się cały system, jest to chyba obecnie najlepsze wyjście z sytuacji.
