Wszyscy pamiętamy gumowe paski pod autami. Wiemy, czemu zniknęły

Jeszcze kilkanaście lat temu paski antystatyczne miał niemal każdy samochód. Dziś trudno byłoby je już znaleźć na nowym aucie, choć jest grupa pojazdów, w przypadku których są obowiązkowe. Wciąż też są dostępne w sklepach motoryzacyjnych.

W nowych samochodach taki widok jest już praktycznie niespotykanyW nowych samochodach taki widok jest już praktycznie niespotykany
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński
Filip Buliński

Gumowe paski antystatyczne, zwane też uziemieniem, które sięgały od zderzaka do nawierzchni, były kiedyś niezbędne w każdym aucie. W przypadku osobówek dziś można je spotkać właściwie tylko na nieco starszych samochodach. Wciąż jednak można kupić paski antystatyczne w sklepie – wystarczy ok. 5 zł.

Po co były paski antystatyczne?

Czemu służyły? Paski miały usunąć tzw. efekt kopnięcia podczas dotykania ręką karoserii. Na takie zjawisko skarżyli się użytkownicy pojazdów. Wynikało ono z gromadzenia się z ładunku elektrycznego na karoserii, co można było szczególnie często zaobserwować zimą, gdy powietrze było suche. Jak wtedy działał pasek antystatyczny? Po prostu - miał ułatwić pozbycie się ładunku.

Dlaczego więc dziś paski antystatyczne nie są już używane?

Z bardzo prostego powodu. Nie spełniają w pełni swojej roli. Owszem, odprowadzają z karoserii ładunki elektryczne, jednak podczas jazdy elektryzuje się także ubranie kierowcy i pasażerów. Nawet jeśli ładunki elektrostatyczne zostaną odprowadzone z karoserii pojazdu, to po wyjściu z auta wciąż mamy je na sobie. Ewentualne kopnięcia dalej są więc możliwe.

Paski antystatyczne wciąż są obowiązkowe w przypadku niektórych pojazdów

O ile paski antystatyczne na dobre zniknęły z wyposażenia samochodów osobowych, to jednak nadal są obowiązkowe w przypadku cystern. Tam jednak sprawa jest o wiele poważniejsza niż samo unikanie tzw. efektu kopnięcia. Zastosowanie pasków antystatycznych w cysternach ma uniemożliwić pojawienie się jakiejkolwiek iskry podczas przelewania paliwa. W przeciwnym razie skutki mogłyby być tragiczne.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach