Jeremy Clarkson wytrącony z równowagi - a Ty? [konkurs autokult.pl]

Jeremy Clarkson wytrącony z równowagi - a Ty? [konkurs autokult.pl]

Jeremy Clarkson wytrącony z równowagi - a Ty? [konkurs autokult.pl]
Rafał Warecki
09.11.2012 14:07, aktualizacja: 07.10.2022 21:00

Przedwczoraj, czyli 7 listopada, w księgarniach pojawiła najnowsza książka Jeremy’ego Clarksona, będąca zbiorem 83 ociekających benzyną felietonów rozlanych na ponad 500 stronach druku. Już dzisiaj możesz wygrać egzemplarz "Wytrącony z równowagi" w naszym konkursie.

Przedwczoraj, czyli 7 listopada, w księgarniach pojawiła najnowsza książka Jeremy’ego Clarksona, będąca zbiorem 83 ociekających benzyną felietonów rozlanych na ponad 500 stronach druku. Już dzisiaj możesz wygrać egzemplarz "Wytrącony z równowagi" w naszym konkursie.

"Wytrącony z równowagi" nie jest typową książką o samochodach. Jeremy Clarkson w charakterystycznym dla siebie stylu recenzuje kolejne auta i nawiązuje przy tym do wielu spraw mniej lub bardziej związanych z motoryzacją. Przepełniony kilogramami specyficznego humoru i toną złośliwości manifest życiowy znanego m.in. z programu Top Gear prezentera może okazać się wspaniałą receptą na długie jesienne wieczory.

W związku z premierą książki mamy dla Was konkurs. Napiszcie swój własny felieton na temat przynajmniej luźno związany z motoryzacją, o tym co Was ciekawi, denerwuje lub śmieszy. Pokażcie swój własny styl w tekście o dowolnej długości.

Trzy najlepsze teksty zostaną opublikowane na łamach Autokult.pl i nagrodzone egzemplarzem książki "Wytrącony z równowagi". Konkurs rozpoczyna się dzisiaj (9 listopada 2012) i trwa dwa tygodnie (do 23 listopada 2012 do północy). Swoje felietony publikujcie na naszym forum w odpowiednim do tego temacie (pamiętajcie, żeby przy rejestracji na forum podać prawdziwy adres e-mail, inaczej nie będziemy mogli się skontaktować w razie wygranej). Regulamin konkursu znajdziecie tutaj.

Obraz
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)