Poradniki i mechanikaJak przygotować samochód do wiosny - poradnik

Jak przygotować samochód do wiosny - poradnik

Zima w wielu regionach była stosunkowo łagodna. Mimo to warto po chłodnych miesiącach odpowiednio przygotować samochód na wiosnę.

Po kilku zimnych miesiącach warto zajrzeć w niektóre miejsca w samochodzie
Po kilku zimnych miesiącach warto zajrzeć w niektóre miejsca w samochodzie
Źródło zdjęć: © fot. Paweł Kaczor
Wojciech Kaczałek

Zacznijmy od sprawy podstawowej, czyli opon. Ogumienie na letnie powinno się wymieniać, kiedy średnie temperatury ustabilizują się na poziomie 7 stopni Celsjusza (i oczywiście wyższych).

W grę wchodzą tu dwa czynniki: bezpieczeństwo i ekonomia. Miękka zimowa mieszanka nie radzi sobie dobrze, gdy jest ciepło. Opona zaczyna "pływać". Droga hamowania auta na oponach zimowych może być nawet o kilkanaście metrów dłuższa niż pojazdu na oponach letnich, gdy panują już prawdziwie wiosenne warunki.

Zimowe ogumienie szybciej się zużywa w wyższej temperaturze. Wpływa to negatywnie na bezpieczeństwo i odbija się na finansach, ponieważ opony trzeba będzie po prostu szybciej wymienić na nowe.

W wyborze świeżego kompletu ogumienia mogą pomóc m.in. etykiety, o których niedawno pisaliśmy. Jeśli mamy już zestaw opon letnich z poprzednich sezonów, to sprawdźmy ich stan, w tym głębokość bieżnika (zaleca się, aby miał on głębokość przynajmniej 3-4 mm).

Zweryfikujmy też ich wiek. Guma z czasem się starzeje, dlatego opony powinny liczyć nie więcej niż 10 lat, a najlepiej, gdyby ich wiek nie przekraczał lat 5.

Karoserię powinniśmy porządnie umyć, aby pozbyć się wszelkich resztek zimowego brudu. Przy okazji możemy skontrolować, czy na nadwoziu nie pojawiły się ubytki lakiernicze i ogniska rdzy. Lakier możemy dokładnie oczyścić poprzez glinkowanie.

Warto rozważyć umycie podwozia i nadkoli. Resztki śniegu, błota i soli mogą przyczyniać się do powstawania rdzy. Kontrola zawieszenia i układu kierowniczego też jest istotna. Zimą nieraz panują warunki, które maskują dziury w nawierzchni. Zawieszenie jest też narażone na uderzenia np. zbitymi bryłami lodu.

Zobaczmy też, jak wyglądają tarcze czy bębny hamulcowe. Zimą częściej korzysta się z hamulców, są one wystawione na działanie soli, a także poddawane wahaniom temperatury. W dodatku płyn hamulcowy jest higroskopijny, czyli podatny na pochłanianie wilgoci.

Nawet 1 proc. wody w płynie hamulcowym oznacza, że znacznie spada jego temperatura wrzenia, a skuteczność hamowania zmniejsza się nawet o 15 proc.

Wiosna to dobry okres na zsynchronizowanie wymian płynów, w tym oleju silnikowego, płynu chłodniczego czy też oleju do układu wspomagania. Jest to też okazja do montażu nowych filtrów powietrza i kabinowego czy wyczyszczenia wlotów powietrza i podszybia ze śmieci. Przyjrzyjmy się elementom gumowym, w tym wężykom, w którym mogły powstać pęknięcia.

Wymieńmy wycieraczki. Po zimie gumowe pióra mogą być w kiepskim stanie ze względu na temperatury lub ew. szorowanie po zamarzniętej szybie.

Ważne jest odkurzenie i wyczyszczenie wnętrza, nie tylko siedzeń i deski rozdzielczej. Zadbajmy o podłogę i umyjmy szyby od wewnątrz. Nie zaszkodzi, jeśli zaopatrzymy się w drugi komplet dywaników.

Po doprowadzeniu kabiny do porządku, auto powinniśmy przewietrzyć i osuszyć z wilgoci poprzez pozostawienie samochodu jakiś czas na słońcu. Wiosna jest także dobrym czasem na odgrzybienie klimatyzacji.

Źródło artykułu:WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)