Hyundai nie zwalnia tempa. Nowy Santa Fe wygląda jak z kosmosu

Pamiętacie jeszcze Hyundaia Santa Fe? Nie jest to hit sprzedaży w Polsce, lecz właśnie pokazano kolejną generację tego auta. Koreańczycy kontynuują swoją ekscentryczną politykę stylistyczną, aplikując ją także do swojego dużego (z punktu widzenia Europejczyków) SUV-a.

Hyundai Santa FeHyundai Santa Fe
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Hyundai
Filip Buliński

Hyundai na dobre zerwał z łatką nudnych i nijakich stylistycznie aut. Mało tego: patrząc nie tylko na prototypy, ale również na produkcyjne modele, można się wręcz pokusić o stwierdzenie, że koreańskie auta należą do grona przyciągających wzrok. Nie inaczej będzie w przypadku nowego Santa Fe.

Duży SUV, który w oczach głównego rynku przeznaczenia, czyli USA, postrzegany jest raczej jako auto średniej wielkości, powoli szykuje się do rynkowego debiutu. Zanim jednak Hyundai zdradzi wszystkie szczegóły, marka przedstawiła wygląd zewnętrzny oraz wewnętrzny auta. Trzeba przyznać, że wygląda fenomenalnie.

Hyundai Santa Fe
Hyundai Santa Fe © Materiały prasowe | Hyundai

Kanciaste kształty i poziome linie wzmagają poczucie obcowania z autem większym niż w rzeczywistości. Mocarny wygląd wzmacniają także szerokie, wystające nadkola. Całość nieco przywodzi na myśl nowego Defendera, ale Hyundai zadbał także o sporą liczbę charakterystycznych dodatków, wśród których dominuje motyw litery "H".

Można ją znaleźć m.in. w poprzeczce zderzaka, listwie na atrapie chłodnicy czy nawet wzorze reflektorów. Ósmą literę alfabetu można odnaleźć także w tylnych światłach. I niestety tył jest tym elementem, gdzie można odnieść wrażenie, że zabrakło nieco pomysłu i polotu na dokończenie projektu. A szkoda, bo przód i profil auta obiecują sporo.

Hyundai Santa Fe
Hyundai Santa Fe © Materiały prasowe | Hyundai

Choć Koreańczycy nie zdradzają dokładnych wymiarów auta, twierdzą, że rozstaw osi znacznie urósł. Rzekomo wpłynęło to znacząco na przestrzeń w środku, której nie powinno zabraknąć żadnemu z pasażerów – również w trzecim rzędzie. Z kolei możliwości ustawień foteli powinny doskonale wpisać się w codzienne potrzeby dużych rodzin. Hyundai zapewnia o ogromnym bagażniku, choć dokładnej jego pojemności na razie nie podaje.

Kokpit z kolei również chętnie korzysta z prostych, głównie poziomych linii. Futuryzm i nieprzekombinowane kształty grają tu pierwsze skrzypce na spółkę z ogromnym wyświetlaczem, który dzielą cyfrowe zegary i ekran multimediów – każdy o przekątnej po 12,3 cala. Dopełnieniem mają być listwy imitujące drewno.

Hyundai Santa Fe
Hyundai Santa Fe
Hyundai Santa Fe
Hyundai Santa Fe

Ze zdjęć można wywnioskować, że Koreańczycy nie zrezygnowali ze wszystkich fizycznych przycisków, a nawet zawarli pokrętła od klimatyzacji. Na pokładzie znajdziemy także m.in. dwie umieszczone obok siebie indukcyjne ładowarki do telefonów.

Na więcej informacji musimy jednak nieco poczekać. Oficjalna premiera auta zaplanowana została na sierpień 2023 r.

  • Hyundai Santa Fe
  • Hyundai Santa Fe
  • Hyundai Santa Fe
  • Hyundai Santa Fe
  • Hyundai Santa Fe
  • Hyundai Santa Fe
  • Hyundai Santa Fe
  • Hyundai Santa Fe
  • Hyundai Santa Fe
  • Hyundai Santa Fe
[1/10] Hyundai Santa Fe Źródło zdjęć: Materiały prasowe | Hyundai
Wybrane dla Ciebie
Nowe Renault Clio wjeżdża do Polski. Ile kosztuje?
Nowe Renault Clio wjeżdża do Polski. Ile kosztuje?
Osobówka zderzyła się z karetką. Kierowca zignorował znak
Osobówka zderzyła się z karetką. Kierowca zignorował znak
Subaru prezentuje nowe koncepcje STI na Japan Mobility Show 2025
Subaru prezentuje nowe koncepcje STI na Japan Mobility Show 2025
Piękna hybryda z wanklem i ciekawy mieszczuch - koncepty Mazdy debiutują w Japonii
Piękna hybryda z wanklem i ciekawy mieszczuch - koncepty Mazdy debiutują w Japonii
Kia PV5 z rekordem Guinnessa. Tyle przejechała na jednym ładowaniu
Kia PV5 z rekordem Guinnessa. Tyle przejechała na jednym ładowaniu
Nowa Toyota Corolla zaskoczy nie tylko wyglądem. Wiemy, kiedy debiut
Nowa Toyota Corolla zaskoczy nie tylko wyglądem. Wiemy, kiedy debiut
Lexus LS już nie będzie sedanem. Koncepty pokazują, czego się spodziewać
Lexus LS już nie będzie sedanem. Koncepty pokazują, czego się spodziewać
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Pojechał do warsztatu. Na miejscu pojawiła się policja
Pojechał do warsztatu. Na miejscu pojawiła się policja
Policjanci wyjęli alkomaty i się zdziwili. To się nazywa kumulacja
Policjanci wyjęli alkomaty i się zdziwili. To się nazywa kumulacja
Chińczycy ogrywają UE. Kolejna marka musiała im zapłacić
Chińczycy ogrywają UE. Kolejna marka musiała im zapłacić
Kia EV4 doczeka się wersji GT. Jest zapowiedź
Kia EV4 doczeka się wersji GT. Jest zapowiedź