Homer Simpson wkręcił się do TomToma
Homer Simpson jest chyba ostatnią osobą na ziemi, jaką można by pytać o wskazówki dotyczące dojazdu. Nie zniechęca to jednak producenta nawigacji samochodowych TomTom. Firma postanowiła dorzucić do urządzenia głos tego właśnie jegomościa. Ciekawe jest jednak to, że będzie on udzielał wskazówek z charakterystycznym dla siebie sarkazmem. Spodziewajcie się więc czegoś w stylu: Za 400 metrów skręć w lewo, to znaczy w Twoje lewo...
18.06.2009 | aktual.: 02.10.2022 17:47
Homer Simpson jest chyba ostatnią osobą na ziemi, jaką można by pytać o wskazówki dotyczące dojazdu. Nie zniechęca to jednak producenta nawigacji samochodowych TomTom. Firma postanowiła dorzucić do urządzenia głos tego właśnie jegomościa. Ciekawe jest jednak to, że będzie on udzielał wskazówek z charakterystycznym dla siebie sarkazmem. Spodziewajcie się więc czegoś w stylu: Za 400 metrów skręć w lewo, to znaczy w Twoje lewo...
Homer jest tylko jednym z 70 celebrytów, których głosy dostępne są na stronie producenta nawigacji. W celu dodania jego głosu do swojego urządzenia nie musisz kupować nowej nawigacji, wystarczy być zarejestrowanym użytkownikiem, pobrać oprogramowanie TomTom HOME i zapłacić 12,95$.
Na oficjalnej stronie możecie posłuchać próbek głosu. Prezentują się one wysmienicie. Szkoda jedynie, że głos jest w języku angielskim. Swoją drogą co byście powiedzieli na wskazówki nawigacji wypowiadane przez Waldusia ze Świata wg. Kiepskich? Byłoby ciekawie.
Źródło: autoblog