GranTurismo S a/i sztuka

Piękna nigdy za wiele. Raz już użyłem tego stwierdzenia, co ciekawe również przy opisie tego samego samochodu. Rzecz jasna mowa o Maserati GranTurismo S. Mam nadzieję, że ostatnia wideoprezentacja wozu przypadła Wam do gustu, bowiem dziś zamierzam Wam zaserwować kolejną. Tym razem firma kręcąc film skupiła się na artystycznym wyglądzie auta zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Co ciekawe sam film wypada świetnie wraz ze wszystkimi efektami świetlnymi i sporymi zbliżeniami, dlatego jeśli nawet nie jesteście fanami Maserati, ale lubujecie się w sztuce filmowej powinniście go obejrzeć. Zachęcam gorąco:

Mateusz Gajewski

Źródło artykułu:WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)