Ferrari tymczasowo zamyka fabrykę w Maranello!
Na północy Włoch odnotowano dziś trzy bardzo silne wstrząsy sejsmiczne, z których każdy miał ponad 5 stopni w skali Richtera. W związku z tym wydarzeniem Ferrari postanowiło tymczasowo zamknąć fabrykę w Maranello.
29.05.2012 | aktual.: 07.10.2022 20:29
Ostatni ze wstrząsów miał miejsce około godziny 13:00 polskiego czasu, a jego epicentrum znajdowało się 50 km na północny wschód od Parmy. W wyniku tych wstrząsów zawaliło się sporo budynków, z których część była osłabiona po zeszłotygodniowych trzęsieniach. Obecnie mówi się o 15 ofiarach śmiertelnych.
Pomimo że w linii prostej z Maranello do Parmy jest około 50 km, kierownictwo Ferrari postanowiło zawiesić prace w fabryce i odesłać personel do domu, by spędził ten czas ze swoimi rodzinami. Obecnie mówi się tylko o jednodniowej przerwie, nie wiadomo, czy włoski producent przedłuży ten okres.
Na Twitterze Ferrari pojawił się oficjalny komunikat mówiący o wstrzymaniu produkcji: "Po trzęsieniu ziemi prace zostają wstrzymane na jeden dzień. Wszyscy pracownicy mogą dołączyć do swoich rodzin". W akcję zaangażowani zostali także kierowcy Formuły 1, którzy są jednym z filarów wizerunku Ferrari. "Wszyscy wracamy do domów" - dodał Fernando Alonso.
Ciekawe, czy faktycznie chodzi wyłącznie o dobro pracowników, z których wielu najprawdopodobniej zwolniło się dziś dużo wcześniej, by sprawdzić, czy wszystko w porządku z ich bliskimi, czy jest to także ruch PR-owy.