F1: Verstappen wygrywa GP Miami. To nie była łatwa przeprawa mistrza

Max Verstappen został zwycięzcą Grand Prix Miami, zdobywając swój 37. triumf w karierze. Podium we Florydzie zostało uzupełnione przez kolegę zespołowego Holendra, Sergio Pereza oraz Fernando Alonso z Astona Martina.

Max Verstappen podczas GP MiamiMax Verstappen podczas GP Miami
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Getty Images / Red Bull Content Pool
Kamil Niewiński

Start wyścigu o Grand Prix Miami był dość spokojny, chociaż warto wspomnieć o drobnej kolizji pomiędzy Nyckiem de Vriesem a Lando Norrisem, a także o uszkodzeniach Logana Sargeanta, który już na drugim okrążeniu zameldował się w alei serwisowej. Z przodu kilka pozycji stracił Kevin Magnussen, lecz lider się nie zmienił był nim zdobywca pole position, Sergio Perez.

Mimo że Fernando Alonso próbował trzymać się Meksykanina jak najbliżej, Checo radził sobie naprawdę dobrze. Powoli jednak rozpędzał się również jego kolega zespołowy, Max Verstappen. Holender ruszył do wyścigu na oponach twardych i z każdym okrążeniem przewaga ogumienia względem bardziej miękkich, lecz szybciej zużywających się opon pośrednich była widoczna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica. Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1

W zaledwie kilkanaście okrążeń obrońca tytułu mistrzowskiego rozprawił się z resztą stawki i zaczął pogoń za Perezem. Ten jednak zdołał wypracować sobie sporą przewagę. Tak naprawdę jednak walka o zwycięstwo przez pół wyścigu przebiegała korespondencyjnie. Perez na oponach pośrednich zjechał do boksu o wiele szybciej i robił wszystko, by trzymać tempo, a przy okazji oszczędzać ogumienie.

Verstappen zaś próbował przeciągnąć stint na hardach tak długo, jak to możliwe. Ostatecznie Holender zameldował się w alei serwisowej dopiero na 46. kółku, lecz dzięki świetnej jeździe przez cały dystans wyścigu z alei serwisowej wyjechał zaledwie sekundę za Perezem. Meksykanin postawił się bardziej utytułowanemu koledze, lecz to nie wystarczyło to Verstappen zgarnął pełną pulę.

Max Verstappen
Max Verstappen © Materiały prasowe | Getty Images / Red Bull Content Pool

Podium zostało uzupełnione przez wspomnianego Alonso. Na pozostałych punktowanych miejscach zameldowali się zaś George Russell (Mercedes), Carlos Sainz (Ferrari), który utrzymał P5 pomimo 5-sekundowej kary za przekroczenie prędkości w alei serwisowej, Lewis Hamilton (Mercedes), Charles Leclerc (Ferrari), Pierre Gasly (Alpine), Esteban Ocon (Alpine) oraz Kevin Magnussen (Haas).

Sergio Perez nie wykorzystał dogodnej szansy na przejęcie prowadzenia w klasyfikacji generalnej. Verstappen powiększył za to przewagę nad Meksykaninem do 14 punktów, mając na koncie 119 oczek. Przed nami tydzień przerwy od Formuły 1  za dwa tygodnie padok powraca do Europy, gdzie na torze Imola czeka nas rywalizacja podczas Grand Prix Emilii-Romanii.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów