Ducati chroni plecy
Włoski koncern Ducati chwali się sukcesem swojej nowej kampanii na rzecz poprawy bezpieczeństwa motocyklistów. Od października zeszłego roku w Europie 5000 kierowców dostało ochraniacz na plecy. Nie jest to gadżet, który trzeba dokupować - każdy klient, który nabywa nowy motocykl tej firmy otrzymuje taki ochraniacz gratis.
08.05.2009 | aktual.: 02.10.2022 17:26
Włoski koncern Ducati chwali się sukcesem swojej nowej kampanii na rzecz poprawy bezpieczeństwa motocyklistów. Od października zeszłego roku w Europie 5000 kierowców dostało ochraniacz na plecy. Nie jest to gadżet, który trzeba dokupować - każdy klient, który nabywa nowy motocykl tej firmy otrzymuje taki ochraniacz gratis.
Ducati potrafi się promować, co udowodnił reklamą nowego Streetfightera. Potrafi też skupiać na sobie uwagę mediów (premiera nowego Desmosedici), dba też o fanów (bogata oferta gadżetów) oraz o klientów (nowa sieć salonów określanych jako "salony XXI wieku"). Ale ten wielki koncern nie zapomina o bezpieczeństwie, dlatego od października 2008 roku prowadzi kampanię na rzecz poprawienia bezpieczeństwa motocyklistów. Do każdego modelu oferowanego w Europie dołączony jest firmowy ochraniacz pleców.
Takich ochraniaczy pojawiło się już na Starym Kontynencie ponad 5000, więc koncern z Włoch chwali się swoim sukcesem. Ochraniacz może być używany podczas dalszych wypraw ale także w czasie codziennej jazdy ulicami wielkich miast. Łatwo go założyć i zdjąć. Ducati twierdzi, że nie jest to żaden gadżet dorzucany do motocykla, lecz przedmiot, który może ocalić życie! Jest to rodzaj sprzętu, który za jakiś czas może stanowić obowiązkowe wyposażenie kierowcy jednośladu.
Źródło: bikedevil.net