Drogowe testy Renault Captur - mały crossover za rok w salonach?

Drogowe testy Renault Captur - mały crossover za rok w salonach?

Drogowe testy Renault Captur - mały crossover za rok w salonach?
Piotr Wereszczyński
21.09.2012 19:00, aktualizacja: 07.10.2022 20:53

Po sukcesie jaki odniósł Nissan Juke Renault postanowiło wykorzystać współpracę z japońską firmą. Właśnie trwają testy modelu Captur.

Po sukcesie jaki odniósł Nissan Juke Renault postanowiło wykorzystać współpracę z japońską firmą. Właśnie trwają testy modelu Captur.

Pomimo olbrzymiego zainteresowania jakim cieszy się segment małych miejskich SUV-ów Renault poza Koleosem nie ma w ofercie żadnego auta tej klasy. Sytuacja ma się zmienić po premierze modelu Captur.

Mała terenówka z Francji będzie pod względem technicznym bardzo podobna do Nissana Juke choć najprawdopodobniej nieco inna będzie paleta silnikowa. Podczas prezentacji konceptu na targach we Frankfurcie wspominano o nowym silniku Diesla o pojemności 1,6 litra i imponującej jak na tę wielkość mocy 160 KM. Moment obrotowy wynoszący 380 Nm i dwusprzęgłowa skrzynia biegów może pozwolić na przyspieszenia od 0 do 100 km/h nawet poniżej 9 sekund.

Obraz

Wyszpiegowany egzemplarz stracił agresywny wygląd konceptu. Z pewnością wyjdzie to na dobre zwolennikom praktyczności w miejskich SUV-ach. Ci, którzy liczą na auto równie emocjonujące jak egzemplarz pokazany we Frankfurcie mogą się zawieść. Auto przede wszystkim otrzyma 5-drzwiowe nadwozie a pomimo dokładnego kamuflażu widać, że auto nie będzie sprawiało wrażenia tak dynamicznego.

Auto w wersji produkcyjnej ma zostać zaprezentowane na najbliższych targach w Genewie lub Frankfurcie. Jeżeli wierzyć przeciekom już kilka miesięcy później ma trafić do salonów.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/10]

Źródło: Carscoop

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)