Paliwo droższe o złotówkę. Wiemy, dlaczego

Podróżując autostradami pewnie zastanawiacie się nad cenami widniejącymi na pylonach. Czy te urządzenia są zepsute? Niestety, zatankowanie paliwa obnaża smutną prawdę - na autostradzie paliwo kosztuje tam ok. złotówkę więcej. Dlaczego?

Paliwo na autostradziePaliwo na autostradzie
Źródło zdjęć: © Autokult
Marcin Łobodziński

Obserwuję ceny paliw na autostradzie A2 od dłuższego czasu i bywają one szokujące. Nie 20 czy 50 gr wyższe niż poza autostradą, ale nawet blisko złotówkę. Porównując stacje tych samych marek różnica sięga 60-80 groszy na litrze, ale kiedy porównamy tanią stację prywatną z autostradową, różnice dochodzą właśnie do złotówki. Czym to jest spowodowane?

Wysłałem pytanie o to do Orlenu.

"Różnice w cenach paliw na poszczególnych stacjach wynikają przede wszystkim z uwarunkowań lokalnych, w których funkcjonuje dana stacja, w ramach tzw. mikrorynku. Chodzi m.in. o różnice w cenach gruntu, kosztach funkcjonowania i utrzymania stacji, a także różnic w potencjale sprzedażowym, wynikających z położenia i odległości obiektu od aglomeracji oraz węzłów komunikacyjnych. Z tego powodu ceny na poszczególnych stacjach mogą się od siebie różnić w zależności od lokalizacji i jest to zjawisko powszechne, występujące w całym kraju i dotyczące również stacji prowadzonych przez inne firmy na rynku" - przeczytałem w odpowiedzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gala Samochód Roku Wirtualnej Polski 2024

Wprost o tym powiedział także Adam Sikorski, prezes spółki Unimot, który był gościem w Biznes Klasie prowadzonej przez Łukasza Kijka, szefa redakcji money.pl.

– Cena jest tak wysoka na autostradzie przez te wszystkie opłaty licencyjne, koncesyjne. Są naprawdę duże – powiedział Adam Sikorski.

Przy okazji podkreślił, że nie tłumaczy siebie, bo nie ma żadnej stacji przy autostradzie – mówił raczej w imieniu konkurencji.

– Oni bardzo dużą część tej ekstra marży muszą oddać – mówi wprost.

Prowadzący rozmowę pyta, jaka to jest kwota, a prezes Unimotu odpowiada, że jest to mniej więcej 25-30 groszy z każdego sprzedanego litra paliwa.

Cała rozmowa w materiale wideo poniżej:

Jak wyglądają kulisy branży stacji paliwowych? - Adam Sikorski w Biznes Klasie

Gość programu wspomina też o kosztach, jakie ponosi każda stacja funkcjonująca przez całą dobę i spodziewa się w przyszłości zmiany jak na Zachodzie, gdzie po godzinie 22 paliwo można kupić jedynie na stacjach, gdzie odbywa się automatyczne tankowanie – bez obsługi. Powodem takiego stanu rzeczy będzie stale rosnąca minimalna pensja, na którą wielu przedsiębiorców nie będzie stać.

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km