Diabeł wcielony – G‑Tech 500 Abarth Sportster S (2012)
Niemiecka firma G-Tech wykonuje dość nietypową we współczesnych samochodach modyfikację – obniża dach Abartha 500. Do tego tuner dodaje silnik o mocy do 340 KM!
11.08.2012 | aktual.: 07.10.2022 20:47
Niemiecka firma G-Tech wykonuje dość nietypową we współczesnych samochodach modyfikację – obniża dach Abartha 500. Do tego tuner dodaje silnik o mocy do 340 KM!
Fiat 500 Abarth czy też Abarth 500 to malutkie auto, które jednak daje dużą frajdę z jazdy. Z Ferrari i Porsche może nie wygra, ale starszym słabszym samochodom sportowym może nieźle napsuć krwi. Włoskie „wozidełko” swój sportowy charakter zawdzięcza między innymi 1,4-litrowemu doładowanemu za pomocą turbosprężarki, umiejscowionemu z przodu w poprzek silnikowi. Dysponuje on mocą 135 KM i momentem obrotowym 206 Nm, co przekłada się na przyspieszenie do setki w 7,90 s i prędkość maksymalną 205 km/h. Całkiem niezłe osiągi jak na taki mały samochód, tyle że wyglądają one śmiesznie przy Sportsterze. Sportster to prawdziwy wcielony diabeł.
Jego nabywca ma do wyboru trzy poziomy mocy. W najniższym S wynosi ona 224 KM, w odmianie RS moc sięga 250 KM, a w wersji RGT autko jest poganiane przez 340 KM! G-Tech nie precyzuje, co dokładnie jest zmieniane w każdej z odmian, ale wiadomo, że tuner montuje większą turbosprężarkę, obniża stopień sprężania poprzez instalację nowych tłoków, wymienia korbowody, wałki rozrządu, montuje międzystopniową chłodnicę powietrza doładowującego, przeprogramowuje ECU itd.
Prawdopodobnie za zmianami w silniku idą ulepszenia w skrzyni biegów. Można zamówić też mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu wewnętrznym. Do tego jest oczywiście nowe sportowe zawieszenie, a specjaliści G-Tech polecają również montaż układu hamulcowego z przednimi wentylowanymi tarczami o średnicy 304 mm.
Wymienionych wyżej ulepszeń nie widać jednak gołym okiem, za to widać obniżony dach, inne przedni i tylny zderzak, nowe progi, centralnie umieszczone końcówki rur wydechowych i większe koła.
Ponadto przebudowano wnętrze Fiata wyrzucając sporą większość tapicerki i materiałów wygłuszających, i zastępując seryjne fotele siedzeniami kubełkowymi firmy Recaro. Inna jest też kierownica – teraz jest to w zasadzie wolant. Jego montaż może sugerować też przerobioną na bardziej bezpośrednią przekładnię kierowniczą, bo w przeciwnym wypadku kierowanie Sportsterem za pomocą takiego elementu jest raczej niewygodne.
Ani ceny, ani też parametry drogowe tego małego sportowego diabełka nie zostały podane.
Dowiedz się więcej o Fiacie 500 Abarth/Abarth 500:
Źródło: autoblog