Czy hybrydowe Toyoty mogą przynosić realne korzyści finansowe?

Niskie koszty eksploatacji to haczyk, na który łapią się klienci samochodów hybrydowych, droższych zarówno od wersji benzynowych jak i diesli. Jednak nie zawsze opłaca się jeździć hybrydami. Niezależny ośrodek analiz przemysłu motoryzacyjnego Tec-RMI sprawdził jakie realne korzyści przynosi zakup auta z takim napędem.

Obraz
Marcin Łobodziński

Badanie wykonano na zlecenie niemieckiego magazynu flotowego BFP Fuhrpark, a do analizy wzięto pod uwagę modele hybrydowe oraz plug-in różnych producentów. Okresem eksploatacji miał być typowy dla flot okres 36-miesięczny i przebieg rzędu 120 tys. km. Okazało się, że jedynie Toyota Auris Hybrid i Lexus IS 300h generowały realne oszczędności w stosunku do napędu konwencjonalnego. Kompaktowy Auris pozwolił zaoszczędzić na serwisie łącznie 300 euro względem diesla i 160 euro względem napędu benzynowego. Przewaga silnika benzynowego nad dieslem w stosunku do hybrydy wynika z niższego zakupu samochodu i niższych kosztów serwisu. W przypadku Lexusa oszczędności wyniosły 1000 euro.

Nie dziwi więc fakt, że w ciągu ostatnich 4 lat sprzedaż hybryd dla flot wzrosła dwukrotnie. W zeszłym roku w Europie kupiono 178 tys. samochodów hybrydowych Toyoty i Lexusa. Dużym powodzeniem cieszy się również Mitsubishi Outlander PHEV, którego po europejskich ulicach jeździ już ponad 40 tys. sztuk, a w zeszłym roku kupiono w Europie 20 tys. sztuk.

Obraz
© fot. Paweł Kaczor

Z badania Tec-RMI wynika, że samochody hybrydowe Toyoty i Lexusa pozwalają oszczędzać pieniądze dzięki niższemu zużyciu materiałów eksploatacyjnych, takich jak klocki hamulcowe (wymiana co ok. 100 tys. km) oraz ogumienie. Dłużej pełną sprawność zachowuje układ wydechowy, a pod maską nie znajdziemy alternatora i rozrusznika, sprzęgła oraz pasków napędowych.

Ponadto hybrydy zużywają mniej paliwa w najtrudniejszych dla silnika konwencjonalnego warunkach, takich jak mocno zatłoczone miasto i korki. Podczas stania w korkach zwykle pokonujemy wielokrotnie małe odległości bez zużycia paliwa, podczas gdy silnik spalinowy potrzebuje go najwięcej właśnie na ruszanie. Niestety hybrydy nie są już tak oszczędne w ruchu pozamiejskim, gdzie efektywność diesla jest niezaprzeczalnie najwyższa.

Toyota Auris hybryd jest droższa od mocniejszego diesla 1.6D-4D na polskim rynku o jedyne 1500 zł w tej samej specyfikacji wyposażenia, przy czym warto zauważyć, że cena hybrydy zaczyna się od 83 900 zł, a diesla od 85 900 zł. Wersja hybrydowa to również najmocniejsza odmiana silnikowa Aurisa.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Najszybsza Škoda Fabia wyceniona w Polsce. Lepiej usiądź, zanim zobaczysz cenę
Najszybsza Škoda Fabia wyceniona w Polsce. Lepiej usiądź, zanim zobaczysz cenę
Nowe nieoznakowane radiowozy. Tym razem policja wybrała inna markę
Nowe nieoznakowane radiowozy. Tym razem policja wybrała inna markę
Nowy etap dla Century. Toyota chce zbudować markę konkurującą z Rolls-Roycem
Nowy etap dla Century. Toyota chce zbudować markę konkurującą z Rolls-Roycem
Długo nie pożegnają spalinówek. Prezes marki podał datę
Długo nie pożegnają spalinówek. Prezes marki podał datę
Auto ledwo odpala? Otwórz maskę i sprawdź "magiczne oko"
Auto ledwo odpala? Otwórz maskę i sprawdź "magiczne oko"
Nawet 45 gr na litrze taniej. Stacja ogłosiła dużą promocję
Nawet 45 gr na litrze taniej. Stacja ogłosiła dużą promocję
Chińczycy chcą podbić Europę. Technologiami sypią jak z rękawa
Chińczycy chcą podbić Europę. Technologiami sypią jak z rękawa
Wideo: nowa Mazda 6e z bliska. Przy projekcie pomógł chiński partner
Wideo: nowa Mazda 6e z bliska. Przy projekcie pomógł chiński partner
Oszukują policyjny alkomat. Na liście zwykłe produkty
Oszukują policyjny alkomat. Na liście zwykłe produkty
Zasada dwóch sekund. Dobry kierowca zawsze ją stosuje
Zasada dwóch sekund. Dobry kierowca zawsze ją stosuje
Policjant pokazuje kierowcom miejsce. Trzeba wiedzieć, co zrobić
Policjant pokazuje kierowcom miejsce. Trzeba wiedzieć, co zrobić
Są finaliści Car of the Year 2026. Na liście ani jednego "chińczyka"
Są finaliści Car of the Year 2026. Na liście ani jednego "chińczyka"