Clarkson nie chciał nikogo zabić po zagraniu w GTA IV Cały artykuł przeczytasz na blogu: GRRR.pl Mateusz Gajewski6 maja 2008, 16:13ZAPISZ ZAPISANO UDOSTĘPNIJ Udostępnij na X Udostępnij na FacebookuSKOMENTUJ Z felietonu Jeremy’ego Clarksona - słynnego prezentera motoryzacyjnego programu Top Gear - wynika, że po krótkiej sesji w Grand Theft Auto IV wcale nie miał zamiaru nikogo skrzywdzić. W ten sposób w brytyjskiej gazecie Sun odniósł się do oskarżania gry o zły wpływ na młodzież.Źródło artykułu: WP Autokult top gear SKOMENTUJ