Chiny zakazują chowanych elektrycznych klamek. To efekt serii wypadków

Od 2027 r. w Chinach nie będzie wolno montować elektrycznych, chowanych klamek drzwi. Decyzja ma związek ze śmiertelnymi wypadkami, w których nie dało się otworzyć drzwi po zderzeniu. Zmiana ta może się odbić także na innych rynkach.

Voyah FreeVoyah Free
Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
Filip Buliński

Chiny wprowadzają od 2027 r. zakaz stosowania wyłącznie elektrycznych, chowanych klamek drzwi. Zgodnie z nowymi zasadami każde auto ma mieć wewnętrzne i zewnętrzne klamki z mechanicznym otwieraniem awaryjnym, które zadziała w razie wypadku i braku zasilania. Zmiany motywowane były serią tragicznych tragicznych zdarzeń oraz skargami służb ratunkowych.

Pierwszy kontakt z Audi Concept C. Kamil Łabanowicz pokazuje przyszłość marki

Pierwsze sygnały zmian pojawiły się już we wrześniu. Później, w połowie grudnia, ministerstwo przemysłu i technologii informacyjnych w Chinach zapisało wymóg w projekcie rozporządzenia. Regulacja obejmie samochody osobowe do 3,5 t i wymusi zachowanie funkcji mechanicznych klamek po kolizji. Ma to ułatwić ratownikom szybkie wydobycie poszkodowanych z auta.

Chowane klamki stały się znakiem rozpoznawczym nowoczesnych aut elektrycznych, choć i niektórych spalinowych ich nie brakowało. Rozwiązania stosowane przez Teslę, Xiaomi czy BYD miały poprawiać zasięg dzięki lepszej aerodynamice. W praktyce, jak wskazywano wcześniej w branżowych analizach, redukcja oporu była znikoma i wynosiła zaledwie ok. 0,005–0,01 współczynnika Cx, co przekłada się na oszczędność ok. 0,6 kWh na 100 km.

Od 2024 r. narastały skargi kierowców i ratowników, że klamki zawodzą po zderzeniach, a także w niskich temperaturach. W październiku w Chengdu świadkowie nie zdołali otworzyć drzwi rozbitego auta. W innych zdarzeniu w Tongling zginęły trzy osoby, a służby miały trudności w dostaniu się do poszkodowanych. W obu przypadkach chodziło o Xiaomi SU7 Ultra.

Zmiany najprawdopodobniej dotkną nie tylko marki lokalne. Chiny stały się największym eksporterem aut na świecie, dlatego wymogi w kraju macierzystym mogą trafić do wersji eksportowych. Firmy zachodnie sprzedające samochody w Chinach mogą z kolei ujednolicić projekty globalnie, by obniżyć koszty produkcji.

Wybrane dla Ciebie
Arizona jak Niemcy. Nowy projekt zakłada zniesienie ograniczeń prędkości
Arizona jak Niemcy. Nowy projekt zakłada zniesienie ograniczeń prędkości
Wielka akcja policji z Yanosikiem. Potrwa dwa tygodnie
Wielka akcja policji z Yanosikiem. Potrwa dwa tygodnie
Takie prawo jazdy pokazał policji. O razu zauważyli jeden szczegół
Takie prawo jazdy pokazał policji. O razu zauważyli jeden szczegół
Szaleńczy pościg za 19-latkiem w Oławie. Skończył się wypadkiem
Szaleńczy pościg za 19-latkiem w Oławie. Skończył się wypadkiem
Połączą Gdańsk ze Szczecinem. Znamy plany na 2026 rok
Połączą Gdańsk ze Szczecinem. Znamy plany na 2026 rok
Prawie 160 prób wywiezienia pojazdów. Straż Graniczna miała pełne ręce roboty
Prawie 160 prób wywiezienia pojazdów. Straż Graniczna miała pełne ręce roboty
Nowy samochód Kubicy. Polak ma świetny gust
Nowy samochód Kubicy. Polak ma świetny gust
Mają 3 mln aut z ZSRR. Hitem wciąż jest model z innej epoki
Mają 3 mln aut z ZSRR. Hitem wciąż jest model z innej epoki
Policja kupuje 600 "suszarek". Liczba nie jest przypadkowa
Policja kupuje 600 "suszarek". Liczba nie jest przypadkowa
Będą zmiany w prawach jazdy - policjant poprosi o telefon
Będą zmiany w prawach jazdy - policjant poprosi o telefon
Nazwali go "polskim lotusem". Dlaczego FSO 1100 Coupe skończył jako prototyp?
Nazwali go "polskim lotusem". Dlaczego FSO 1100 Coupe skończył jako prototyp?
Ostrzeżenie dla kierowców. Na drogach może pojawić się lód
Ostrzeżenie dla kierowców. Na drogach może pojawić się lód
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯