Bugatti Rimac zdradza szczegóły fuzji - duże zmiany na szczycie i ważny udziałowiec

Nowa spółka, nowy prezes i siedziba w Chorwacji. Wszystko to pod czujnym okiem Porsche - tak w skrócie zapowiada się emocjonująca spółka dwóch dużych graczy ze świata ekstremalnie sportowych supersamochodów.

Mimo młodego wieku, Mate Rimac właśnie osiągnął motoryzacyjny szczytMimo młodego wieku, Mate Rimac właśnie osiągnął motoryzacyjny szczyt
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Bugatti Rimac
Aleksander Ruciński

Jedna z najbardziej ekscytujących kooperacji w historii motoryzacji - takimi słowami nową spółkę Joint venture określają jej twórcy. Trudno się z nimi nie zgodzić. Fuzja Bugatti i Rimaca emocjonuje nas od miesięcy. Teraz w końcu poznaliśmy więcej szczegółów dotyczących struktury i rozkładu sił.

Jak informuje Bugatti Rimac, siedzibą spółki będzie chorwacka Sveta Nedelja, niedaleko Zagrzebia. Przewodzić ma nie kto inny jak sam Mate Rimac, genialny biznesmen, konstruktor i założyciel Rimaca. Wspierać go będzie Oliver Blume, szef Porsche. Natomiast dotychczasowy szef Bugatti, Stephan Winkelmann ustąpi ze stanowiska i skupi się na swojej drugiej marce, jaką jest Lamborghini.

Jego miejsce częściowo zajmie Christophe Piochon, dotychczasowy dyrektor ds. produkcji i logistyki, który wesprze Mate Rimaca jako dyrektor operacyjny. Obok pojawia się także nazwisko Lutza Meschke - ten z kolei będzie wiceprezesem spółki i dyrektorem finansowym.

3 marki, jeden cel - tworzenie emocjonujących, sportowych aut przyszłości
3 marki, jeden cel - tworzenie emocjonujących, sportowych aut przyszłości © mat. prasowe / Bugatti Rimac

"Jestem zaszczycony, że mogę prowadzić tę nową, wspólną firmę jako dyrektor generalny i bez wątpienia rozpocząć udany i ekscytujący rozdział dla wszystkich zaangażowanych stron. Czuję ekscytację, wiedząc, jak Bugatti Rimac wpłynie na branżę, rozwijając nowe supersportowe samochody i technologie. Trudno o lepszą kombinację" - stwierdził Mate Rimac.

Warto wspomnieć, że aż 45 proc. udziałów Bugatti Rimac trafi w ręce Porsche, strategicznego partnera spółki. Bez zmian za to pozostaną dotychczasowe siedziby obu stron. Bugatti nadal będzie wytwarzać obecne modele w Molsheim, a każdy ze 135 pracowników zachowa swoją posadę. Na pierwsze, wspólne produkty trzeba będzie jeszcze sporo poczekać. Póki co bowiem strony nie zdradziły żadnych szczegółów.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów