Bugatti Chiron w leasingu. Miesięczna rata przyprawia o zawrót głowy

Zastanawialiście się kiedyś, ile kosztuje leasing jednego z najdroższych samochodów świata? Jeśli tak, to mamy odpowiedź - miesięczna rata wystarczyłaby na zakup naprawdę dobrego auta, będącego poza zasięgiem większości europejskich klientów.

Leasing Chirona to piekielnie droga zabawa.
Leasing Chirona to piekielnie droga zabawa.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

28.10.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:48

Bugatti Chiron należy do bardzo specyficznego grona samochodów, które z uwagi na połączenie ekstremalnych osiągów, niewielki wolumen produkcyjny i wysoki prestiż marki raczej nie tracą na wartości. Trudno więc, by zakup takiego auta był tani. W USA za standardową odmianę trzeba wyłożyć 2,8 mln dolarów, a mocniejsze wydanie Sport to wydatek w wysokości 3,2 mln. Nie wszyscy klienci dysponują taką sumą pieniędzy, więc decydują się na Chirona w leasingu.

Czy to opłacalny biznes? Nieprzesadnie. Wystarczy spojrzeć na wysokość miesięcznej raty i wziąć pod uwagę fakt, że po wygaśnięciu kontraktu opiewającego łącznie na kwotę sięgającą 2 mln dolarów musimy oddać samochód. Mało tego, roczny przebieg nie może przekroczyć 2500 mil.

INSANE $$$ * Lease payments on a $3.5M Bugatti Chiron Pur Sport? * Trade Ferrari F8 as down payment?

Szczegółami dotyczącymi leasingu Chirona podzielił się youtubowy kanał DragTimes, który przedstawił kwestię leasingu Bugatti w USA. Aby wynająć taki samochód na dłużej, trzeba przygotować 358 tys. dolarów na pierwszą wpłatę, a następnie wykładać 52 196 dolarów miesięcznie w przypadku umowy na 36 miesięcy lub 65 950 dolarów przy 24-miesięcznym kontrakcie.

To kwota, za którą bez problemu kupicie nowe Porsche Boxster. Każdy miesiąc jeżdżenia Chironem jest więc wart tyle, co porządny niemiecki roadster. Nie zapominajcie jeszcze o horrendalnej wpłacie własnej. Dobrze, że przynajmniej serwis jest w cenie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)