Bolidem po czeskiej autostradzie. Ktoś ma fantazję
Wyobraźcie sobie, że jedziecie autostradą i wyprzedza was bolid, wyglądający na żywcem wyjęty z Formuły 1. Właśnie z taką sytuacją spotkali się kilka dni temu czescy kierowcy. Policja poszukuje teraz osoby, która siedziała za sterami nietypowego pojazdu.
Wyjątkowy wyczyn został uwieczniony na filmie nagranym z wnętrza jednego z wyprzedzanych aut. Policja zyskała więc dowód w sprawie i próbuje teraz ustalić personalia kierowcy bolidu. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że wyraźnie przekroczył on prędkość i nie używał kierunkowskazów. Poza tym wszystko wskazuje, że pojazd nie jest dopuszczony do poruszania się po publicznych drogach.
Na filmie, poza wyścigówką widać także czerwonego Chevroleta Corvette. Niewykluczone, że oba auta podróżowały wspólnie. Czescy policjanci słyną z dociekliwości i zdecydowanie nie przepadają za tego typu wybrykami. Na pewno dołożą wszelkich starań, by namierzyć kierowcę bolidu. Swoją drogą, pozostaje pogratulować fantazji. Choć wyczyn najprawdopodobniej okaże się niezgodny z prawem, z pewnością poprawił humor wielu osobom mijanym na autostradzie.