BMW Z4 M40i z solidną dawką mocy od G-Power

Poznajcie odpowiednik BMW Z4 M. Co prawda niefabryczny, lecz będący wynikiem pracy tunera. Auto jest jednak tak mocne, że z powodzeniem mogłoby pełnić rolę topowej M-ki. Za projekt odpowiada niemiecka firma G-Power, która słynie z bezkompromisowego podejścia do modyfikacji.

Wygląd zewnętrzny nie zdradza ogromnej mocy jaka drzemie pod maską.Wygląd zewnętrzny nie zdradza ogromnej mocy jaka drzemie pod maską.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Specjaliści z G-Power wzięli na warsztat najmocniejszą, seryjnie dostępną odmianę nowego BMW Z4. Mowa oczywiście o wersji M40i napędzanej trzylitrową, rzędową sześciocylindrówką, która generuje 340 KM. Przyzwoicie, lecz to nadal zbyt mało by mówić o maksymalnych emocjach. Co innego dzieło G-Power - tutaj mocy i emocji jest aż nadto.

Dzięki zastosowaniu wydajniejszego doładowania, większego intercoolera i zupełnie nowego układu wydechowego, udało się uzyskać równe 500 KM i aż 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego. A wszystko to przy napędzie wyłącznie na tylną oś. Z pewnością nie jest to pojazd łatwy w prowadzeniu. Choć wprawny kierowca powinień wycisnąć z niego imponujące osiągi.

G-Power nie przeprowadziło oficjalnych pomiarów. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę, że seryjny egzemplarz osiąga setkę w 4.5 sekundy, można śmiało założyć czas poniżej 4 sekund. Prędkość maksymalna przekracza natomiast 300 km/h. To prawdopodobnie najszybszy przedstawiciel rodziny Z4 obecnej generacji.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Co ważne, wygląd roadstera nie zdradza jego ponadprzeciętnych osiągów. Styliści G-Power zmienili jedynie felgi i opony. Kute obręcze Hurricane RR zostały obute w gumy o szerokości 245 mm z przodu i aż 275 mm z tyłu. Wszystko po to, by przenieść spory moment obrotowy na asfalt. Teraz najważniejsze - ile trzeba za to wszystko zapłacić?

Same modyfikacje mechaniczne wraz ze strojeniem silnika stanowią wydatek w wysokości 9470 euro, czyli około 40 tysięcy złotych. Dużo? Biorąc pod uwagę przyrost mocy i ceny konkurencji jest to całkiem atrakcyjna propozycja.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Toyota Urban Cruiser – rachunek zysków i strat
Pierwsza jazda: Toyota Urban Cruiser – rachunek zysków i strat
Prezes koncernu alarmuje. Dosadny apel do władz UE
Prezes koncernu alarmuje. Dosadny apel do władz UE
Na stacjach coraz lepiej. Mamy nowe prognozy
Na stacjach coraz lepiej. Mamy nowe prognozy
Porsche pod wrażeniem tempa rozwoju chińskich marek
Porsche pod wrażeniem tempa rozwoju chińskich marek
Nowy odcinek S7 jeszcze w tym roku. GDDKiA szykuje świąteczny prezent
Nowy odcinek S7 jeszcze w tym roku. GDDKiA szykuje świąteczny prezent
5-letnie opóźnienie zakazu dla spalinówek jest możliwe. Dobra wiadomość? Niekoniecznie [Opinia]
5-letnie opóźnienie zakazu dla spalinówek jest możliwe. Dobra wiadomość? Niekoniecznie [Opinia]
Test: Volkswagen Caravelle PanAmericana - przygodowy autobus w dieslu
Test: Volkswagen Caravelle PanAmericana - przygodowy autobus w dieslu
Test długodystansowy: Mazda CX-60 jako wóz techniczny w Alpach
Test długodystansowy: Mazda CX-60 jako wóz techniczny w Alpach
Mercedes-Benz Tomorrow XX - Niemcy mają plan na tańsze naprawy i mniejszą emisję CO2
Mercedes-Benz Tomorrow XX - Niemcy mają plan na tańsze naprawy i mniejszą emisję CO2
291 tys. niesprawnych aut. Wiemy, czemu najczęściej oblewają przegląd
291 tys. niesprawnych aut. Wiemy, czemu najczęściej oblewają przegląd
Rozbili kolejne nowości. Pięć gwiazdek nie dla każdego
Rozbili kolejne nowości. Pięć gwiazdek nie dla każdego
Złodzieje mają żniwa. Te rzeczy powinny wzbudzić twoją czujność
Złodzieje mają żniwa. Te rzeczy powinny wzbudzić twoją czujność
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇