BMW Serii 3 przeszło udany lifting - jak chcą, to potrafią
Przyznacie, że ostatnie projekty BMW (z nową Serią 7 na czele) mogły wzbudzić mieszane uczucia nawet u najzagorzalszych fanów marki. Na szczęście producent wciąż ma w ofercie ładne samochody, takie jak odświeżona Seria 3.
18.05.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:08
Siódma generacja Serii 3 oznaczana kodem G20/G21 debiutowała jesienią 2018 roku. Po niespełna 4 latach uznano, że najwyższy czas na lifting. Patrząc na fotografie trzeba przyznać, że to dobra decyzja, która sprawiła, że ładne auto stało się jeszcze ładniejsze.
Zmiany widać już na pierwszy rzut oka, szczególnie z przodu, gdzie styliści postawili na nieco większe nerki i kontrastujące z nimi wąskie, ostro narysowane światła z ciekawą sygnaturą w kształcie bumerangów. To w połączeniu z całkowicie przeprojektowanym zderzakiem sprawia, że "nowa" trójka prezentuje się agresywniej od dotychczasowej.
Z tyłu dzieje się nieco mniej. Tu też znajdziemy nowy zderzak, z pokaźnym dyfuzorem w pakiecie M, za to lampy zdają się być takie jak dotychczas. Oczywiście jak zwykle przy okazji liftingu, nie mogło też zabraknąć nowych opcji wykończenia. Gama felg została uzupełniona o nowe wzory, a paleta lakierów wzbogaciła się o szarości Skyscraper Grey i Brooklyn Grey zarezerwowane dla odmiany M340i.
A co znajdziemy we wnętrzu? Królują tu przede wszystkim ogromne ekrany, które sprawiają wrażenie połączonych w spójną, zakrzywioną całość. Ten przed kierowcą ma przekątną 12,3 cala, a główny 14,9 cala. To zmiana, którą docenią fani nowych technologii.
Niestety nie wszyscy będą zadowoleni z faktu, że sterowanie klimatyzacją przeniesiono na ekran, a zwykły wybierak skrzyni biegów ustąpił miejsca minimalistycznemu przełącznikowi. Wszystko to sprawia jednak, że kabina trójki prezentuje się teraz znacznie nowocześniej.
Oczywiście w parze z nowymi wyświetlaczami idzie również zaktualizowany system z możliwością sterowania głosowego, łącznością 5G i zdalnymi aktualizacjami. Dostaniemy też 3-strefową klimatyzację. I to w standardzie.
Jeśli chodzi o silniki, BMW nie informuje o żadnych zmianach, co oznacza, że powinniśmy dostać zarówno benzyniaki, jak i diesle oraz hybrydy plug-in. Oficjalna polska specyfikacja powinna pojawić się niebawem. Wówczas poznamy szczegóły wraz z cenami.