Zwickenpflug, niemiecki tuner zaproponował dość interesującą modyfikację BMW M3.
Skóra to oczywiście standard w tej topowej odmianie "trójki", ale nie znasz dnia, ani godziny kiedy się ona tobie znudzi. Na ratunek przychodzi Zwicken...pfeng... niemiecki tuner. Ten może wyposażyć wnętrze w całkowicie nową tapicerkę. Kierownica, boczki, podsufitka, deska rozdzielcza, a do tego oczywiście sportowe fotele.
Zwickenpflug, niemiecki tuner zaproponował dość interesującą modyfikację BMW M3.
Skóra to oczywiście standard w tej topowej odmianie "trójki", ale nie znasz dnia, ani godziny kiedy się ona tobie znudzi. Na ratunek przychodzi Zwicken...pfeng... niemiecki tuner. Ten może wyposażyć wnętrze w całkowicie nową tapicerkę. Kierownica, boczki, podsufitka, deska rozdzielcza, a do tego oczywiście sportowe fotele.
Zmianom uległo również nadwozie. Nowe 19-calowe koła od BBS. Zaskakujące jest, że tuner postarał się również o modyfikację jednostki napędowej. Przeprogramowane ECU dostarczyło dodatkowe 25KM mocy. W sumie pod maską znajduje się aż 445KM. I jako wisienka na torcie, zdjęty został elektroniczny ogranicznik prędkości. Efekt? V max na poziomie 325 km/h.
Szkoda tylko, że lingwistycznie tuner nie pomyślał o bardziej uniwersalnej nazwie. W końcu, nie ma co się ograniczać tylko do rynku niemieckiego.
Cena nie jest znana.[block position="inside"]10459[/block][block position="inside"]10459[/block]