BMW M3 GTS - lżejsze, mocniejsze i szybsze M3!

Fani BMW czekali na to auto od czasu kiedy na rynek wyszedł model M3 E90. Poprzednia generacja E46 doczekała się lżejszej i mocniejszej wersji CSL, również w przypadku nowej emtrójki nie mogło jej zabraknąć. Oto jest M3 GTS - prawdziwie wyścigowe BMW.

2011-BMW-M3-GTS
2011-BMW-M3-GTS
Bartosz Pokrzywiński

05.11.2009 | aktual.: 02.10.2022 18:52

Fani BMW czekali na to auto od czasu kiedy na rynek wyszedł model M3 E90. Poprzednia generacja E46 doczekała się lżejszej i mocniejszej wersji CSL, również w przypadku nowej emtrójki nie mogło jej zabraknąć. Oto jest M3 GTS - prawdziwie wyścigowe BMW.

Już na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to zwykłe M3. Specyficzny lakier nawiązujący trochę do Porsche 911 GT3, ciemne dodatki z włókna węglowego, ogromne tylne skrzydło, fotele kubełkowe z 6-punktowymi pasami bezpieczeństwa oraz klatka bezpieczeństwa.

Seryjne M3 waży 1680 kilogramów, wersja GTS jest lżejsza o prawie 200 kilo, nie trzeba chyba tłumaczyć jak bardzo utrata masy wpływa na poprawę osiągów. Nie obyło się jednak bez ofiar - nawigacja, radio, klimatyzacja, tylna kanapa, słowem wszystko co zbędne w tego typu aucie musiało wylecieć ze środka.

W przypadku nowego M3 GTS sam dach z włókna węglowego już nie wystarczył, BMW poszło o krok naprzód. Tylne szyby wykonane są z ultralekkiego poliwęglanu, dzięki czemu zaoszczędzono kilka dodatkowych kilogramów.

Za poprawę właściwości jezdnych odpowiada nowe zawieszenie, które można dowolnie regulować.  19-calowe felgi idealnie z elementami z włókna węglowego kontrastują, zostały one wciśnięte w opony o wymiarach 225/35 z przodu i 285/30 z tyłu. Za ciemnymi felgami ukrywają się zaciski tarcz hamulcowych, sześciotłoczkowe z przodu i czterotłoczkowe z tyłu.

Całość musi utrzymać na torze moc 450 koni mechanicznych, która wędruje na tylną oś za pomocą 7-biegowej dwusprzęgłowej skrzyni obsługiwanej manetkami umieszczonymi za kierownicą. Moc pochodzi z jednostki V8 o pojemności 4.4-litra, niestety BMW nie podało jeszcze oficjalnych osiągów tego auta, na dzień dzisiejszy znana jest jedynie cena.

W Niemczech za hardkorową emtrójkę trzeba będzie zapłacić 115.000 euro, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów w maju 2010. Chcę usłyszeć ryk tej V8ki wydobywający się z tytanowego tłumika układu wydechowego. W niecierpliwości czekamy na więcej informacji.

Źródło: Carscoop

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)