Bezpieczny SUV – na jakie modele warto postawić w 2025 roku?

To miliony podróży oraz kilometrów przejechanych tras. Nie wszystkim udaje się bezpiecznie docierać do celu. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, rocznie w wypadkach drogowych ginie około 1,3 miliona osób. My jesteśmy w o tyle komfortowej sytuacji, że mieszkamy na najbardziej bezpiecznym kontynencie w kontekście ruchu drogowego. W Europie. Możemy mieć jednak wpływ na to, jak jeszcze bardziej zwiększyć nasze szanse: dokonując wyboru maksymalnie bezpiecznego pojazdu, najlepiej SUV-a, bo to najmodniejsze obecnie nadwozie. I tak dochodzimy do tytułowego pytania. Znamy na nie odpowiedź.

Wraz z rosnącą popularnością SUV-ów, których udział, według najnowszych danych (za rok 2024) publikowanych przez JATO Dynamics sięga 51 proc., segment ten stał się areną zaciętej rywalizacji o miano najbezpieczniejszego pojazdu. Jedną z marek, która od dekad wyznacza standardy w tej dziedzinie, jest Volvo. Szwedzki producent, znany z pionierskich rozwiązań w zakresie ochrony kierowców i pasażerów, oferuje gamę SUV-ów, które łączą zaawansowane technologie bezpieczeństwa z komfortem i wszechstronnością. Najnowsze dane Euro NCAP oraz opinie ekspertów motoryzacyjnych wskazują, że modele Volvo nadal plasują się w ścisłej czołówce najbezpieczniejszych samochodów na rynku. Przyjrzyjmy się bliżej modelom z aktualnej oferty SUV-ów Volvo, na które warto zwrócić uwagę w 2025 roku, i sprawdźmy, co sprawia, że są one synonimem bezpieczeństwa. Zacznijmy jednak od szerszego obrazu, który ustawi nam odpowiedni kontekst poruszanego tu tematu.

Volvo od lat kojarzy się z bezpieczeństwem, a filozofia marki zakłada, że w ich samochodach nikt nie powinien odnieść poważnych obrażeń w razie wypadku. Brzmi jak frazes? Przyjrzyjmy się faktom. Na wstępie musimy zaznaczyć, że analiza danych dotyczących wypadków jest nieco utrudniona, gdyż wiele krajowych organizacji dokonujących przetwarzania danych powypadkowych pomija, bądź nie publikuje danych na temat modeli, które brały udział w wypadkach drogowych. Niemniej udało się nam dotrzeć do intrygujących danych. Otóż już w 2018 roku instytut Thatcham Research, niezależne centrum badawcze z Wielkiej Brytanii, które specjalizuje się w analizie i testowaniu bezpieczeństwa pojazdów, dokonało analizy modelu Volvo XC90 uznając ten model za najbezpieczniejszy samochód poruszający się po drogach Zjednoczonego Królestwa.

Szczególnie wymowny okazał się jeden fakt: w modelu produkowanym (w momencie publikacji wyników badania) od 16 lat, nikt nigdy nie zginął. Trudno o bardziej wymowne potwierdzenie klasy bezpieczeństwa danego pojazdu. Dodajmy, że Thatcham Research to nie jest przypadkowa instytucja. Eksperci z tej organizacji koncentrują się m.in. na badaniach zabezpieczeń antykradzieżowych, systemów alarmowych oraz ochrony przed pożarami, a także ocenie ryzyka związanego z eksploatacją pojazdów. Wyniki jej testów i badań wykorzystywane są przez producentów samochodów, firmy ubezpieczeniowe oraz organy regulacyjne do podnoszenia standardów bezpieczeństwa w całej branży motoryzacyjnej. Dzięki rygorystycznym metodom badawczym i niezależnej analizie danych Thatcham Research jest uznawane za autorytet w dziedzinie bezpieczeństwa pojazdów.

Owszem, uważni Czytelnicy być może zwrócą uwagę, że nie są to najnowsze dane, ale to tylko przemawia na korzyść szwedzkiej marki, która każdą generację i każde odświeżenie modelu czy nawet aktualizację oprogramowania pokładowego wykorzystuje jako okazję do poprawy niuansów związanych z bezpieczeństwem. Na przykład od lat każdy model Volvo jest w stanie wykrywać przed pojazdem nie tylko inne pojazdy, rowerzystów, motocyklistów czy pieszych, ale też różne duże zwierzęta, takie jak jelenie czy łosie. Jednak już kilka lat temu okazało się, że pokładowe systemy autonomicznej detekcji przeszkody nie najlepiej radzą sobie z kangurami, które są zwierzętami poruszającymi się inaczej niż wspomniane łosie czy jelenie. Volvo nie czekało aż zdarzy się nieszczęście, firma przeprowadziła szereg badań, analiz i wdrożyła stosowną poprawkę. Dziś każde Volvo jest w stanie rozpoznać kangura i automatycznie wyhamować przed zwierzęciem (lub przynajmniej znacząco ograniczyć prędkość). Nie tylko w Australii.

W 2025 roku ta wizja hiperbezpieczeństwa jest realizowana dzięki zastosowaniu najnowszych systemów wspomagających kierowcę, solidnej konstrukcji nadwozia oraz innowacyjnych technologii, takich jak lidar, zaawansowane radary i różne typy czujników oraz duża moc obliczeniowa na pokładzie, zdolna do realizacji wymagających zadań w czasie rzeczywistym. W dalszej części materiału przyjrzymy się bliżej poszczególnym rozwiązaniom stosowanym przez szwedzką markę w poszczególnych modelach, jednak już teraz warto odnotować, że według aktualnych danych Euro NCAP, wszystkie SUV-y Volvo: od najmniejszego EX30, poprzez EC40, EX40, XC40, XC60, po XC90 i EX90 w każdym cyklu badawczym organizacji EuroNCAP, w którym biorą udział zdobywają maksymalną notę: 5 gwiazdek.

Co ważne, to nie jest kwestia ostatnich lat. Żaden, co warto z całą mocą podkreślić, żaden model Volvo badany przez organizację Euro NCAP od 2003 roku nigdy nie uzyskał niższej noty niż maksymalny poziom 5 gwiazdek. A to wciąż nie wszystko. Volvo nie tylko spełnia najsurowsze wymagania tej niezależnej organizacji badawczej stojącej niejako na straży bezpieczeństwa modeli wprowadzanych na europejski rynek, ale wychodzi naprzeciw przyszłym wymogom. Dowodem w segmencie SUV jest w pełni elektryczny model EX90, wprowadzony na rynek w 2022 roku, który podniósł poprzeczkę jeszcze wyżej, oferując niespotykany dotąd poziom ochrony.

Zanim przejdziemy do interesującego opisu technicznych rozwiązań, jakie dziś odnajdziemy w samochodach szwedzkiej marki, ważne i warte podkreślenia jest też to, że Volvo nie czyni z bezpieczeństwa bezpośredniego źródła profitów. Firma dzieli się wiedzą na temat własnych badań związanych z bezpieczeństwem i zachęca innych producentów do wdrażania rozwiązań podnoszących bezpieczeństwo, których skuteczności dowiedziono. To nie jest kwestia ostatniego roku, czy lat. Ten stan w Volvo trwa od dekad. Najlepszym przykładem mogą być doskonale dziś znane i obecne w każdym samochodzie trzypunktowe pasy bezpieczeństwa. Mało kto wie o tym, że to właśnie inżynier pracujący dla marki Volvo – Nils Bohlin – opracował to rozwiązanie. Zadebiutowało ono w modelu Volvo PV544 w 1959 roku. Firma nie zastrzegła swojego wynalazku zrzekając się praw patentowych.

Inny przykład: to Volvo było pierwszym na świecie producentem, który w wewnętrznych badaniach zastąpił tzw. standardowego manekina takimi, które wiernie oddają cechy anatomii mężczyzny, kobiety, kobiety w ciąży czy dziecka. Również w tym przypadku firma nie zamykała zdobytej wiedzy we własnych sejfach, lecz dzieliła się wynikami badań z innymi. Po to między innymi powstała inicjatywa E.V.A. (Equal Vehicles for All) w ramach której szwedzka marka udostępniła i stale udostępnia publicznie wyniki swoich badań dotyczących bezpieczeństwa, aby inni producenci samochodów i badacze mogli z nich korzystać. Inicjatywa ta ma na celu zwrócenie uwagi na fakt, że tradycyjne testy zderzeniowe oparte na standardowym manekinie męskim nie uwzględniają różnic anatomicznych między ludźmi. Firma udostępnia też obszerną bazę wiedzy z wynikami badań nad rzeczywistymi wypadkami.

Volvo od lat wychodzi z założenia, że rozwiązania chroniące wszystkich powinny być dobrem wspólnym. Trudno o bardziej godne pochwały podejście – dziś szacuje się, że tylko pojawienie się trzypunktowych pasów bezpieczeństwa w ogóle w motoryzacji pozwala uniknąć śmierci ponad miliona osób rocznie!

A wracając do aktualnej gamy Volvo, a szczególnie modeli z nadwoziem typu SUV, w aktualnej ofercie znajdziemy zarówno modele spalinowe (potocznie: miękkie hybrydy), hybrydowe plug-in, jak i w pełni elektryczne. To pozwala dopasować wybór do indywidualnych potrzeb. Każdy z nich wyróżnia się nie tylko bezpieczeństwem, ale także skandynawskim designem i praktycznością, co czyni je idealnym wyborem dla rodzin, singli czy miłośników aktywnego stylu życia. Przyjrzyjmy się bliżej trzem aktualnym modelom SUV-ów Volvo, które w 2025 roku zasługują na szczególną uwagę, nie tylko ze względu na ponadprzeciętny poziom bezpieczeństwa i ochrony: Volvo XC90, Volvo XC60 oraz Volvo EX90.

Volvo XC90 to prawdziwy weteran w ofercie szwedzkiej marki, który w 2024 roku doczekał się kolejnej modernizacji. Ten siedmiomiejscowy SUV, dostępny w Polsce od 339 900 zł (w wersji mild hybrid B5 AWD) oraz od 389 900 zł (w wersji plug-in hybrid T8 eAWD), łączy luksus z niezrównanym bezpieczeństwem. W najnowszej odsłonie XC90 wprowadzono ulepszone amortyzatory z selektywnym systemem tłumienia, co poprawia stabilność i komfort jazdy, a także nowe reflektory LED z doskonale rozpoznawalnym motywem młota Thora, inspirowane elektrycznym EX90 i stanowiące świetlną sygnaturę będącą wyróżnikiem marki.

Bezpieczeństwo w XC90 opiera się na szeregu zaawansowanych systemów. Standardowe wyposażenie obejmuje m.in. system City Safety z automatycznym hamowaniem w przypadku wykrycia pieszych, rowerzystów czy zwierząt (także kangurów), a także Pilot Assist – półautonomiczny system wspomagający jazdę na autostradach. W każdym wariancie Volvo XC90 możemy liczyć na wsparcie takich systemów jak: BLIS (wykrywanie i aktywna korekta toru jazdy po wykryciu innego pojazdu w martwym polu obserwacji), wykrywanie i korekta pasa ruchu w razie jego przypadkowego opuszczenia, system dookólnej obserwacji 360°, układ ostrzegania o ruchu poprzecznym z funkcją automatycznego hamowania skutecznie wspomaga kierowcę podczas cofania przy ograniczonym polu widzenia czy system wspomagający kierowcę podczas skrętu na skrzyżowaniach, aktywnie przeciwdziałający ewentualnym kolizjom z pojazdami nadjeżdżającymi z naprzeciwka.

Dodatkowo, XC90 wykorzystuje wzmocnioną konstrukcję klatki pasażerskiej wykonaną ze stali borowej (to jeden z najtwardszych rodzajów stali stosowanych w przemyśle motoryzacyjnym), która zapewnia skuteczniejszą ochronę w razie kolizji. W 2025 roku model ten jest szczególnie polecany rodzinom szukającym przestronnego i bezpiecznego SUV-a, który sprawdzi się zarówno w mieście, jak i na dłuższych trasach.

Volvo XC60 to niekwestionowany bestseller marki, który w 2024 roku zdominował europejski rynek hybryd plug-in z ponad 60 tysiącami zarejestrowanych egzemplarzy (dane JATO Dynamics), pozostając jednocześnie najpopularniejszym autem segmentu premium w ogóle. W 2025 roku ten średniej wielkości SUV nadal pozostaje jednym z najbezpieczniejszych wyborów w swojej klasie, dostępnym w Polsce od 221 900 zł (wariant mild hybrid B4) lub 264 900 zł (plug-in hybrid T8 AWD). Jego popularność nie jest przypadkowa – XC60 łączy optymalne wymiary z zaawansowanymi technologiami, dynamicznym wzornictwem i ponadprzeciętnym poziomem bezpieczeństwa. W Polsce jest to najpopularniejszy samochód segmentu premium już od kilkunastu lat.

W kwestii bezpieczeństwa XC60 nie ustępuje większemu bratu. Wyposażono go w systemy takie jak Blind Spot Information System (BLIS) z funkcją ostrzegania o pojazdach w martwym polu, Cross Traffic Alert (wykrywanie ruchu poprzecznego) oraz adaptacyjny tempomat z funkcją utrzymania pasa ruchu. Co więcej, w 2025 roku XC60 otrzymał zaktualizowany system multimedialny z 11,2-calowym ekranem dotykowym, który integruje dane z czujników i kamer, zwiększając świadomość kierowcy o sytuacji na drodze. To idealny wybór dla tych, którzy szukają bezpiecznego SUV-a o wszechstronnym charakterze.

Dla osób poszukujących w pełni elektrycznego SUV-a, Volvo EX90 jest propozycją, która w 2025 roku wyznacza nowe standardy bezpieczeństwa. Ten siedmiomiejscowy (lub 6-miejscowy) model, dostępny od 399 900 zł, zadebiutował w 2022 roku jako flagowy elektryk marki i od razu zyskał miano jednego z najbezpieczniejszych samochodów w historii Volvo. Jest pierwszym seryjnie produkowanym modelem Volvo wyposażonym w laserowy czujnik lidar, którego potencjał uzupełniają oczywiście liczne, zaawansowane radary i kamera 360 stopni. W efekcie EX90 oferuje niespotykaną dotąd precyzję w wykrywaniu potencjalnych zagrożeń.

EX90 posiada także technologię Safe Space, która wykorzystuje nie tylko rozbudowany zestaw czujników zewnętrznych, ale też unikalny system radarowy w samej kabinie, który m.in. zapobiega pozostawieniu dzieci lub zwierząt w zamkniętym pojeździe – to rozwiązanie szczególnie doceniane przez rodziców. System Safe Space monitoruje również stan kierowcy, analizując jego zachowanie i reakcje. To dużo bardziej dokładne rozwiązanie od tzw. systemów detekcji koncentracji kierowcy stosowanych w innych markach. System Volvo znacznie dokładniej i bardziej precyzyjnie wykrywa oznaki zmęczenia, zasłabnięcia, spadku uwagi, czy jest w stanie przewidzieć bliskie zaśnięcie kierowcy. Rozwiązanie to zawczasu jest w stanie ostrzec kierowcę jak również w razie potrzeby aktywnie interweniować. W 2025 roku EX90 to wybór dla tych, którzy stawiają na ekologię, podróże dalekie i bliskie bez emisji spalin i nie chcą rezygnować z najwyższego poziomu bezpieczeństwa i komfortu.

Wybór SUV-a Volvo w 2025 roku to inwestycja w spokój ducha. Każdy z wymienionych modeli – XC90, XC60 i EX90 – oferuje unikalne połączenie bezpieczeństwa, nowoczesności i funkcjonalności. XC90 sprawdzi się dla dużych rodzin, XC60 dla tych, którzy cenią wszechstronność i wyposażenie premium w przystępnej cenie, a EX90 to luksusowa propozycja dla wymagających pionierów elektromobilności. Wszystkie trzy modele korzystają z bogatego dziedzictwa Volvo w dziedzinie bezpieczeństwa, wzbogaconego o najnowsze technologie, takie jak system Safe Space z lidarem. Wszystkie współczesne SUV-y Volvo obsługują aktualizacje OTA, co oznacza, że systemy pojazdu doskonalą się dalej, także gdy pojazd jest już w twoich rękach. Nie ma znaczenia, że SUV-a Volvo kupisz już teraz. Za rok będzie on jeszcze bezpieczniejszy.

Volvo pozostaje marką, która nie tylko spełnia, ale i przekracza oczekiwania. Jeśli szukasz SUV-a, który ochroni Ciebie i Twoich bliskich w każdej sytuacji, modele XC90, XC60 i EX90 w 2025 roku są warte każdej złotówki. Który z nich wybierzesz? To zależy od Twoich potrzeb – ale jedno jest pewne: z Volvo zawsze będziesz w dobrych rękach.