Audi RS7 ABT jest tak szybkie jak Lamborghini Huracán, a przy tym bardziej praktyczne i tańsze

Czasy, w których imponujące osiągi były zarezerwowane wyłącznie dla supersamochodów, już dawno minęły. Przykładem jest Audi RS7 ABT, które mimo pięciu drzwi i bardziej praktycznego charakteru przyspiesza w naprawdę imponującym tempie.

Szybkie jak Lamborghini, a przy tym znacznie wygodniejsze i bardziej praktyczne.Szybkie jak Lamborghini, a przy tym znacznie wygodniejsze i bardziej praktyczne.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

Dość powiedzieć, że już seryjne Audi RS7 osiąga setkę w zaledwie 3,6 sekundy. To poziom porównywalny z większością aut Ferrari i Lamborghini, a dzięki wysiłkom specjalistów z ABT parametry mogą jeszcze ulec poprawie.

Czterolitrowy, podwójnie doładowany benzyniak ukryty pod sporą maską Audi RS7 generuje w serii 600 KM mocy i 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Mało? Dzięki chiptuningowi ABT wartości te wzrosną do 700 KM i 880 Nm, a przyspieszenie do setki zajmie jeszcze mniej czasu, bo tylko 3,3 sekundy. To o 0,1 sekundy wolniej niż w przypadku Lamborghini Huracán, które jest przecież sportową maszyną.

Jakby tego było mało, pakiet modyfikacji ABT ma certyfikat TUV i jest zgodny z warunkami gwarancji producenta. Kupicie go nawet jako opcję dostępną w niektórych salonach sprzedaży Audi. Oczywiście chętni mogą także skorzystać z dodatkowych modyfikacji w postaci obniżonego i usztywnionego zawieszenia, czy wybrać spośród wielu interesujących wzorów felgi, choć akurat te widoczne na zdjęciach nie spodobają się każdemu. Mają za to właściwości poprawiające aerodynamikę.

Co ważne, ten sam pakiet można zastosować również w modelu RS 6, RS Q8 oraz SQ8, chociaż wyłącznie w amerykańskiej wersji, gdyż europejska napędzana jest dieslem. Oferta ABT jak zwykle nie rozczarowuje i z pewnością będzie chętnie wybieranym dodatkiem wśród klientów.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/5] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
"Proszę otworzyć bagażnik". Czy policjant może sprawdzić auto?
"Proszę otworzyć bagażnik". Czy policjant może sprawdzić auto?
Zmiany w obowiązkowych światłach do jazdy. Znamy datę
Zmiany w obowiązkowych światłach do jazdy. Znamy datę
Nadchodzi koniec "ekranozy" w nowych autach. Wiemy, od kiedy
Nadchodzi koniec "ekranozy" w nowych autach. Wiemy, od kiedy
"Wilczych oczu" jest na drogach coraz więcej. To proste i tanie rozwiązanie
"Wilczych oczu" jest na drogach coraz więcej. To proste i tanie rozwiązanie
W Zakopanym za parkowanie zapłacisz w weekend. No i te pomarańczowe koperty!
W Zakopanym za parkowanie zapłacisz w weekend. No i te pomarańczowe koperty!
Śmierć małego miasta przez powietrze. Wiadomo, jak przyczyniają się do tego auta
Śmierć małego miasta przez powietrze. Wiadomo, jak przyczyniają się do tego auta
Tak sprzedają się chińskie auta w Polsce. Jedna marka wyraźnie na czele
Tak sprzedają się chińskie auta w Polsce. Jedna marka wyraźnie na czele
Kanclerz Niemiec apeluje do UE. Chodzi o zakaz sprzedaży aut spalinowych po 2035 roku
Kanclerz Niemiec apeluje do UE. Chodzi o zakaz sprzedaży aut spalinowych po 2035 roku
Renault wyprzedaje prototypy i koncepty. To niezła gratka dla kolekcjonerów
Renault wyprzedaje prototypy i koncepty. To niezła gratka dla kolekcjonerów
Verstappen wygrywa w Katarze i podtrzymuje swoją szansę na tytuł
Verstappen wygrywa w Katarze i podtrzymuje swoją szansę na tytuł
Polonez ze znikomym przebiegiem na sprzedaż. Cena? Lepiej usiądź
Polonez ze znikomym przebiegiem na sprzedaż. Cena? Lepiej usiądź
Niemcy nie rezygnują z dużych diesli. Uwielbiany silnik wraca do oferty
Niemcy nie rezygnują z dużych diesli. Uwielbiany silnik wraca do oferty
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇