Audi A5 Coupé 2.0 TFSI quattro S tronic - ewolucja do doskonałości
Walter de Silva zaprojektował w swojej dotychczasowej karierze kilkadziesiąt modeli samochodów. Przy ilu projektach brał udział? Tego pewnie nie wie nawet sam mistrz. Chociaż w jego portfolio znajdziemy między innymi koncepcyjne Lamborghini Miura oraz Audi R8, za swój najładniejszy, najbardziej udany model uznaje on A5 pierwszej generacji. Teraz do gry wkroczył następca tego modelu.
Wyzwanie
Stworzyć następcę samochodu tak ważnego dla jednego z najlepszych, współczesnych stylistów, nie jest łatwo. Zespół specjalistów z Audi stanął więc przed wielkim wyzwaniem. Co ważne, nie chodziło tu jedynie o wygląd tego auta.
A5 Coupé pierwszej generacji znalazło na całym świecie 320 tys. nabywców. Był to model bardzo lubiany i ceniony, szczególnie za mocniejsze wersje – S5 i RS5. Tę drugą odmianę świetnie wspominam do dziś, mimo kilku niedoskonałości. A może właśnie dzięki nim.
A5 doskonałe
Tym sposobem można było uzyskać tylko jedno – A5 jeszcze lepsze niż dotychczas. Ważne zmiany to między innymi niższa masa własna. Audi swojemu coupé ujęło w sumie około 60 kg, z czego aż 12 zdjęto z zawieszenia, dzięki zastosowaniu z przodu i z tyłu 5-wahaczowego, niezależnego układu z lekkich stopów. Inżynierowie z Ingolstadt uzyskali także lepszą sztywność skrętną nadwozia, co przekłada się na poczucie zwartości konstrukcji w trakcie dynamicznej jazdy.
Więcej dostaniemy także w kabinie. Dzięki zwiększonemu rozstawowi osi, pasażerowie mają do dyspozycji sporo przestrzeni dla siebie. Urósł także bagażnik. Co prawda jedynie o 10 litrów, ale wciąż jest to coś ekstra, względem poprzednika.
Naturalnie nie mogło zabraknąć szeregu nowych akcesoriów. A5 zostało wyposażone między innymi w wirtualny kokpit, który sprawdza się w praktyce bardzo dobrze. Dzięki niemu zawsze możemy mieć do dyspozycji to, czego aktualnie najbardziej potrzebujemy – czy to duży, analogowy obrotomierz, gdy wyciskamy z auta siódme poty, czy duży ekran nawigacji, gdy zmierzamy w nieznane i nie chcemy zanadto odrywać wzroku od jezdni.
Gadżetem, który jest wyjątkowo przydatny w samochodach z nadwoziem coupé, jest automatyczny podajnik pasów bezpieczeństwa. Dzięki małemu urządzeniu, które podsuwa je na wysokość naszego ramienia, nie trzeba się gimnastykować, by sięgnąć do tyłu z boku.
Bardzo dobra jest również pozycja za kierownicą. Pod tym względem trudno tu cokolwiek zarzucić. Jest umiarkowanie niska – na tyle bliska ziemi i wyciągnięta wzdłuż auta, by poczuć się w nim jak w maszynie o sportowym charakterze, a jednocześnie wystarczająco wysoka, by do auta móc wsiadać, a nie wpadać.
Doskonale w drodze
Nowe Audi A5 dało się poznać nie tylko jako samochód dopieszczony pod względem wykonania i gadżetów, ale także techniki. W końcu wspomniane na początku zabiegi, musiały przynieść pożądane efekty.
Mój egzemplarz testowy został wyposażony w czterocylindrowy motor benzynowy o mocy 252 KM. Cała ta niemała stajnia trafiała tu na wszystkie koła. Pośredniczyła w tym bardzo szybka przekładnia S tronic. Zestaw ten dawał różne wrażenia, w zależności od tego, jaki tryb wybrałem w systemie Audi Drive Select.
Comfort sprawiał, że 252 KM w ogóle nie dawały o sobie znać. Owszem, A5 nadal pozostawało szybkim autem, ale prędkość rozwijało w sposób bardziej stonowany. W tym trybie sportowy charakter gdzieś zanika. A5 łagodnieje i nie narzuca się. Wręcz nie zachęca do szybkiej jazdy. Płynne pokonywanie zakrętów i gładkie rozpędzanie się są naturalnym następstwem wybrania trybu Comfort.
A5 Coupé dopiero po przejściu w wariant dynamiczny uwypukla wszystkie szlifowane cechy.
Dopiero w trybie Dynamic można docenić samą jednostkę napędową. Wreszcie odzywa się ona we właściwym dla mocnych motorów benzynowych języku. Brzmi jak należy i również w należyty sposób pociąga A5 do coraz wyższych prędkości.
Zbyt sterylnie?
Po pokonaniu wielu zakrętów w okolicach granicy Czech i Polski muszę przyznać – inżynierowie Audi osiągnęli swój cel. A5 jest naprawdę doskonałe – prowadzi się wyśmienicie, jest fantastycznie wykonane, a jego komfortowe wnętrze wypełnione jest przez przemyślane rozwiązania. Jest tylko jedno, drobne ale.
Zobacz testy podobnych samochodów
To wcale nie znaczy, że A5 brakuje charakteru. Absolutnie – zostawiając je na parkingu podziemnym pod hotelem, żałowałem, że to już koniec spotkania z tym wozem. Czy w ogóle można powiedzieć, że ta sterylność jest wadą? Być może, ale z pewnością nie jest to uniwersalny minus, który przyznałby każdy, bo wierzę, że wiele osób właśnie takiej surowej doskonałości szuka.
Ceny nowego Audi A5
A5 Coupé startuje od pułapu 159 900 zł. Za tę kwotę otrzymamy 1,4-litrowy motor benzynowy o mocy 150 KM, przekładnię S tronic i napęd na przednią oś. Co ciekawe, ręczna skrzynia nie jest dostępna z bazową jednostką. Dostaniemy ją dopiero, jeśli wybierzemy 190-konne 2.0 TFSI. Cena takiego wozu to 167 800 zł. Testowy egzemplarz, który widzicie na zdjęciach kosztował 278 760 zł, gdzie sama baza z 252-konnym motorem, automatem i napędem quattro startuje od pułapu 201 600 zł.
Czy A5 będzie hitem w swojej klasie? Trzeba pamiętać, że konkurencja nie śpi – BMW Serii 4, chociaż starsze od świeżego Audi, ma nadal sporo do zaoferowania. W grze jest także nowy Mercedes Klasy C Coupé. A5 z pewnością najlepsze wyniki sprzedażowe osiągnie jednak dopiero w przyszłym roku, gdy na rynek wejdzie odmiana Sportback. To właśnie ją najchętniej wybierali dotychczas klienci.
- Bardzo dobre wykonanie
- Doskonałe prowadzenie
- Dynamiczna jednostka
- Szybka przekładnia S tronic
- Wiele przemyślanych i często zaawansowanych rozwiązań
- Dobra pozycja za kierownicą
- Poczucie zwartości auta
- Momentami wyczuwalny brak naturalnych wrażeń z jazdy
Nowe Audi A5 Coupé 2.0 TFSI quattro S tronic (2016) - dane techniczne, osiągi
Silnik i napęd: | |
---|---|
Układ i doładowanie: | R4, doładowany |
Rodzaj paliwa: | Benznyna |
Ustawienie: | Wzdłużnie |
Rozrząd: | DOHC 16V |
Objętość skokowa: | 1984 cm³ |
Moc maksymalna: | 252 KM przy 5000-6000 rpm |
Moment maksymalny: | 370 Nm przy 1600-4500 rpm |
Skrzynia biegów: | 7-biegowa, automatyczna, dwusprzęgłowa, S tronic |
Typ napędu: | Na obie osie, quattro |
Hamulce przednie: | Tarczowe, wentylowane |
Hamulce tylne: | Tarczowe, wentylowane |
Zawieszenie przednie: | Niezależne, 5-wahaczowe |
Zawieszenie tylne: | Niezależne, 5-wahaczowe |
Średnica zawracania: | 11,5 m |
Koła, ogumienie przednie: | 245/40 R18 |
Koła, ogumienie tylne: | 245/40 R18 |
Masy i wymiary: | |
Typ nadwozia: | Coupé |
Liczba drzwi: | 2 |
Masa własna: | 1500 kg bez kierowcy |
Ładowność: | 500 kg |
Długość: | 4673 mm |
Szerokość: | 1846 mm bez lusterek |
Wysokość: | 1371 mm |
Rozstaw osi: | 2764 mm |
Rozstaw kół przód/tył: | 1587 / 1568 mm |
Pojemność zbiornika paliwa: | 58 l |
Pojemność bagażnika: | 465 l |
Osiągi: | |
Katalogowo: | |
Przyspieszenie 0-100 km/h: | 5,8 s |
Prędkość maksymalna: | 250 km/h |
Zużycie paliwa (miasto): | 7,5 l/100 km |
Zużycie paliwa (trasa): | 5,0 l/100 km |
Zużycie paliwa (mieszane): | 6,2 l/100 km |
Emisja CO2: | 141 g/km |
Test zderzeniowy Euro NCAP: | Nie testowano |
Cena: | |
Cena testowego egzemplarza: | 278 760 zł |
Wersja silnikowa od: | 201 600 zł |
Model od: | 159 900 zł |