Alfa Romeo Giulia coraz bliżej - Internet obiegły kolejne nieoficjalne szkice [aktualizacja]

Ile jeszcze będziemy musieli czekać na upragnionego następcę modelu 159?

Obraz
Źródło zdjęć: © rys. Malandrinos Konstantinos
Mariusz Zmysłowski

Grecki miłośnik samochodów naszkicował swoją wizję Alfy Romeo Giulii, czyli następcy modelu 159. Pomysł artysty na wygląd tego auta to miks 156 (przednie światła) i 4C (maska, grill i dolna część pasa przedniego). Czy Grek bardzo pomylił się w swoich domysłach przekonamy się 24 czerwca.

Obraz
© rys. Malandrinos Konstantinos

Nikt już nie pamięta ile dokładnie czasu minęło od końca produkcji pięknego modelu 159, ale zdecydowanie za długo. Alfa Romeo zwleka z pokazaniem następcy 159 już ponad 4 lata. Pogłoski sugerowały, że auto było wielokrotnie przedstawiane "górze" firmy, ale osoby decyzyjne za każdym razem odrzucały projekty.

Pierwszych poważnych konkretów doczekaliśmy się w ubiegłym roku, gdy koncern Fiata przedstawił swój pięcioletni plan dla wszystkich swoich marek (z wyłączeniem Lancii). Zapowiedziano wtedy, że za rok, czyli mniej-więcej teraz, pojawi się następca 159. Już w 2015 okazało się, że premiera będzie miała miejsce dokładnie 24 czerwca.

Obraz
© rys. Malandrinos Konstantinos

Ponieważ Alfa Romeo ma być teraz marką premium, konkurującą z niemiecką wielką trójcą, ewolucja sedana włoskiego producenta ma pójść w dobrą stronę. Giulia będzie tylnonapędowym autem z zestawem mocnych silników, w tym prawdopodobnie również z jednostkami widlastymi. Nie zabraknie także wykończenia na wysokim poziomie i bogatego wyposażenia. Samochód ten powstanie na bazie platformy stworzonej przez Maserati.

Alfa Romeo, kazała czekać na następcę jednego z najładniejszych samochodów pierwszej dekady XXI wieku bardzo długo. Oby nasza cierpliwość została dobrze wynagrodzona.

[aktualizacja 23 czerwca]

Obraz

W Internecie pojawiły się pierwsze, bardzo niewyraźne zdjęcia robione na szybko i po kryjomu. Nie ma wątpliwości co do tego, że na tych zdjęciach widać samochód w najwyższej specyfikacji, prawdopodobnie sportowej Quadrifoglio Verde. Wskazują na to dodatkowe otwory wentylacyjne na przednich błotnikach i coś na kształt dyfuzora w tylnym zderzaku oraz cztery końcówki wydechu. Felgi mają dużą średnicę i klasyczny dla Alfa Romeo wzór. Jeżeli samochód będzie się prezentował tak, jak podpowiada wyobraźnia, to będziemy mieli nie mniejszy hit niż model 156. Lada dzień premiera!

Obraz

[aktualizacja 24 czerwca]

Sergio Marchionne powoli szykuje się do odejścia z Fiata, ale zanim to zrobi, ewidentnie chce dokonać jeszcze czegoś ważnego. Na liście swoich planów ma on przywrócenie Alfy Romeo do dawnej świetności. Teraz szef jednego z największych motoryzacyjnych koncernów poinformował, że ten zainwestuje równowartość 6 miliardów dolarów w firmę-córkę. Dzięki tej kwocie Alfa Romeo ma znowu stać się sportową marką premium. Tym samym uderzy ona w wielką niemiecką trójkę: Audi, BMW i Mercedesa.

Teoretycznie premiera Giulii miała nastąpić dzisiaj, 24 czerwca. Na razie na dotrzymanie terminu się nie zapowiada, jednak możemy być pewni, że ten debiut nastąpi już wkrótce. Fiat kazał nam czekać tak długo na następcę modelu 159, że kilka dni niewiele zmieni.

Po mocnym, tylnonapędowym sedanie, który ma celować głównie w Serię 3, na rynek zostanie wprowadzony SUV. Do tego dojdzie prawdopodobnie w przyszłym roku. Po nim na rynek Alfa Romeo wjedzie z flagowym sedanem. Nie wiadomo o samochodzie jakiego kalibru tutaj mowa. Ponad konkurentem Serii 3 są jeszcze przynajmniej dwa wolne pola do zapełnienia - odpowiednik Serii 5 i Serii 7. Przypomnijmy tutaj, że Alfa nie może za bardzo szaleć z ekspansją modelową, bo musi mieć na uwadze auta, które oferuje Maserati. Zatem nadchodzące nowości będą trudnym balansowaniem na granicy różnych nisz. Wystarczy jeden niewłaściwy ruch, by doprowadzić do wewnętrznego kanibalizmu w koncernie.

[aktualizacja 24 czerwca]

Mamy kolejne elementy układanki! Oto kilka najnowszych wizualizacji nowego Alfa Romeo. Jak się Wam podoba?

Obraz
Obraz
Obraz

[aktualizacja 24 czerwca]

Mamy już komplet zdjęć, które pojawiły się w Internecie jeszcze przed premierą. W zasadzie widać na nich już wszystko, co Alfa Romeo skrzętnie ukrywało przed nami. Wszystko jeśli chodzi o najmocniejsza wersję Giulii - Quadrifoglio Verde z silnikiem przygotowanym przez Ferrari o mocy rzekomo przekraczającej 500 KM. Samochód będzie konkurował m.in. z BMW M3 i rzeczywiście może być naprawdę groźnym rywalem.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik emitujący tyle, co nic
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik emitujący tyle, co nic
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy